Artykuły

Próbowałem wyrazu ręki przez tydzień i to było całkowicie do bani

Spisu treści:

Anonim

Jeśli kiedykolwiek próbowałeś karmić piersią, ludzie lubią nazywać cię „związkiem karmienia piersią”. Dopiero po chwili uświadomiłem sobie, że termin ten nie odnosi się do twojego związku z dzieckiem, którego dobro jest powodem, dla którego zaczynasz od tego, ale od samego karmienia piersią. I od samego początku karmienie piersią i ja bardzo potrzebowaliśmy terapeuty dla par.

Od samego początku napotykałem przeszkody w karmieniu piersią. Mój syn, Sol, był przedwcześnie i uparcie odmawiał zatrzaskiwania się przez miesiące, bez względu na to, ilu odwiedziłem konsultantów laktacyjnych lub małe gumowe kapelusze, które próbowałem wbić w sutek. Wciąż krzyczał na widok moich piersi, traktując je tak, jakby były mu winien pieniądze.

Nadal chciałem dostarczyć Solowi przynajmniej trochę mleka z piersi, więc zdecydowałem się przejść na pompowanie. Ale bez względu na to, co zrobiłem, byłem w stanie wyprodukować tylko kilka uncji na sesję. Przez miesiące pozostawałem podłączony do pompy przez co najmniej 3 godziny dziennie, obserwując Billa Mahera w czasie rzeczywistym, próbując wydobyć ostatnią kroplę mleka z moich sutków. Próbowałem wszystkiego, aby zwiększyć zapasy: używając pompy ręcznej, dodając sesje pompowania, biorąc kozieradkę, pijąc herbatę mleczną matki. Ale nic nie działało.

Potem przypomniałem sobie, czego nauczył mnie mój konsultant ds. Laktacji w szpitalu kilka dni po porodzie: mimika dłoni lub ręczne odciąganie mleka. Kiedy po raz pierwszy pokazała mi, jak to zrobić, byłem całkowicie podekscytowany. Pomyślałem, że nie zamierzałem dosłownie ciągnąć za sutek i doić się jak krowa. W końcu miałem pozory godności. Ale jak wie większość nowych mam, godność wychodzi z okna, gdy tylko poprosisz męża, aby trzymał cię za rękę podczas pierwszej kupy poporodowej, więc byłem gotów spróbować. Postanowiłem ręcznie odciągać ekspresję przez 7 dni, używając mojej pompy tylko wtedy, gdy czułem się jakbym był pochłonięty i potrzebowałem więcej ulgi. Poniżej znajduje się moje konto z tych 7 dni.

Dzień 1: Technika Marmet

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

Zanim zacząłem pisać odręcznie, chciałem znaleźć filmy instruktażowe, jak to zrobić dobrze, biorąc pod uwagę, że dostałem tylko jeden samouczek w szpitalu. Byłem zszokowany, gdy odkryłem, że oprócz kilku artykułów na stronie La Leche League, w Internecie jest bardzo mało informacji na ten temat. Biorąc pod uwagę, że istnieją dosłownie tysiące artykułów poświęconych teorii, że tytuł książek Berenstaina jest dowodem równoległego wszechświata, byłem tym zaskoczony.

Technikę Marmet pozornie nazwano na cześć konsultanta laktacyjnego, który ją wynalazł, ale jak sobie wyobrażam, wynalazł ją dosłowny świstak.

Oprócz wielu filmów z fetyszami dla dorosłych, znalazłem kilka filmów na YouTube poświęconych „technice Marmet”, technice ekspresji dłoni, która rzekomo pochodzi od konsultanta laktacji, który ją wymyślił, ale lubię sobie wyobrazić, że wynalazł ją dosłowny świstak, który nosi fartuch laboratoryjny i zapewnia delikatną zachętę nowym matkom.

Technika Marmet polega zasadniczo na umieszczeniu kciuka i pierwszych dwóch palców w kształcie litery C wokół sutka i delikatnego wyciskania mleka, a następnie obracania dłoni, aby wydobyć mleko ze wszystkich „zbiorników mleka”. Po przeczytaniu tego, jestem, jak mówią, wstrząśnięty. Nie miałem pojęcia, że ​​w piersi jest wiele zbiorników mleka. Myślałem, że kropelki mleka cierpliwie siedzą w jednym miejscu i czekają na wysłanie, jak plemniki w filmie Woody'ego Allena Wszystko, co kiedykolwiek chciałeś wiedzieć o seksie.

healthtipscity na YouTube

Śledzę pomoce wizualne dotyczące techniki Marmet na stronie internetowej Medeli i zaczynam ściskać. Chociaż dosłownie wyciskanie mleka do butelki jest trochę niewygodne, wcale nie boli. Jestem również zaskoczony, widząc, że mleko wypływa cienkimi strumieniami z wielu porów sutka, w przeciwieństwie do mojej pompy, gdzie mleko po prostu leniwie wylewa się.

Nie pompowałem jeszcze dzisiaj, więc dość szybko wyrażam się o uncji. Mój mąż wraca do domu i widzi, jak ściskam piersi w butelce Medela. "Co robisz?" On pyta. „Co się stało z twoją pompą?”

„Nazywa się to techniką Marmet” - mówię prymitywnie, ton, który jest całkowicie niezgodny z faktem, że jestem topless z moim jelitem zawieszonym na dresach. „został wynaleziony przez świstaka”.

„Co to jest świstak?” On pyta.

„To gryzoń leśny” - odpowiadam. „Są powszechne na północnym zachodzie.” Kręci głową i odchodzi. Czuję się niesamowicie prymitywna i ssaka i jestem prawie pewien, że nigdy więcej nie będę uprawiać seksu.

Dzień 2: To wyścig, to wyścig

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

W tym momencie stałem się mistrzem techniki Marmet. Rozumiem, dlaczego powinieneś obracać dłońmi i ściskać je pod różnymi kątami: abyś mógł masować wszelkie kanały, które mogą być zatkane w piersi i odblokować je. Całkiem fajnie jest dosłownie poczuć, jak pierś mięknie i odpływa w dłoni, czego nie odczuwa się przy pompie.

Odkryłem, że potrafię wyrzucać mleko z sutków jak superbohater lub wodociąg podczas finału parady Disney World. To odkrycie jest, szczerze mówiąc, zmieniaczem gier.

Wiem, że ekspresja ręki jest tańsza niż używanie pompy (moja czynsz kosztuje 90 USD miesięcznie do wynajęcia), ale chcę przeprowadzić eksperyment, aby ustalić, czy jest bardziej skuteczny. Ustawiłem więc stoper na swoim iPhonie i sprawdziłem, ile czasu zajmuje odciśnięcie uncji z moich piersi. Zajmuje to około 13 i pół minuty. Później używam mojej ręcznej pompy. Zajmuje to 4 minuty i 4 sekundy (poniżej).

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

Oczywiście, jeśli chodzi o wydajność, pompowanie jest wyraźnym zwycięzcą. Ale jeśli chodzi o skuteczność, nie jestem pewien, czy tak jest w tym przypadku: chociaż często kończę sesje pompowania, wciąż czując obrzęk, po tym, jak odciągam dłoń, moje piersi są prawie całkowicie wyczerpane, dzięki możliwości skupienia się na drenażu poszczególnych przewodów. Odciąganie ręczne ma także dodatkową zaletę dramatycznego efektu: odkryłem zdolność do wytryskiwania mleka z moich sutków, jak superbohater lub wodociąg podczas finału parady Disney World. To odkrycie jest, szczerze mówiąc, zmieniaczem gier.

Dzień 3: Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

Oczywiście, jak każdy superbohater, muszę nauczyć się wykorzystywać moje nowo odkryte moce. Wyrażając się w biurowej sali konferencyjnej, szybko odkrywam, że jeśli nie ustawisz odpowiednio ręki i butelki, mleko może przyjąć trajektorię poziomą, co może być nieco nieporządne. Szybko go sprzątam, ale kiedy wracam do domu, zdaję sobie sprawę, że mam kroplę mleka na sukience. Najwyraźniej chodzę tak cały dzień, co jest niesamowite.

Dzień 4: Jestem znudzony

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

Kiedy wracam do domu z pracy i próbuję odciągać rękę, podczas gdy Sol bawi się w swojej dziecięcej siłowni, szybko odkrywam kolejną wadę ekspresji ręki: to jest naprawdę nudne. W przeciwieństwie do pompowania, w którym możesz pracować przy pomocy stanika bez użycia rąk lub po prostu usiąść i oglądać tyle odcinków Shark Tank, ile chce leniwa dupa, ekspresja dłoni wymaga zarówno rąk, jak i intensywnego skupienia, dzięki czemu możesz mieć pewność, że mleko jest wchodzenie do butelki.

„Bądź cicho” - mówię. „Robię to dla ciebie, abyś mógł zdobyć przeciwciała i iść do szkoły Ivy League. Myślisz, że lubię to robić? Myślisz, że czytam Foucaulta w szkole, żeby móc usiąść na podłodze i ścisnąć moje cycki cały dzień?"

Moja uwaga jest podzielona między Sol i mój nieszczelny chwyt, a on nie jest tym co najmniej podekscytowany. Zaczyna płakać.

„Bądź cicho” - mówię. „Robię to dla ciebie, abyś mógł zdobyć przeciwciała i iść do szkoły Ivy League. Myślisz, że lubię to robić? Myślisz, że czytam Foucaulta w szkole, żeby móc usiąść na podłodze i ścisnąć moje cycki cały dzień?" Ale pozostaje bezradny.

„Masz rację”, mówię. „Foucault jest okropny”. Odkładam butelkę i biorę go do zabawy. Wyrażanie musiało poczekać do później.

Dzień 5: Mój kot nie jest fanem techniki Marmet

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

Moja siostra przychodzi na lunch. Z chęcią pochwalę się nowymi mocami w niewoli publiczności. „Spójrz, co potrafię” - mówię i wrzucam mojego kota w tylne nogi cienkim strumieniem mleka z piersi. Moja siostra i ja nie możemy przestać się śmiać. Kot jest nieco mniej rozbawiony.

Dzień 6: Posiniaczony, złamany i krwawiący

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

Witryna Medela radzi, abyś nie ściskał piersi podczas odciągania, a ja zaczynam rozumieć, dlaczego: moje piersi zaczynają wyglądać jak nazwa zespołu metalcore. Mam siniaki na spodzie prawej piersi, a także niewielką czerwoną wysypkę tuż nad obojgiem sutków. Nie swędzi, ale jest zdecydowanie zirytowany.

Co gorsza, zaczynam odczuwać lekką bolesność, kiedy wyrażam, co nigdy nie zdarzyło się, gdy pompowałem. Jestem pewien, że to oznacza, że ​​robię coś złego i wciąż wyobrażam sobie, że pani Marmet wchodzi do mojej sali konferencyjnej i zrzuca mnie, żebym poruszała ręką w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara lub nie ściskałam tak mocno. Ale faktem jest, że gdybym został pochłonięty, odczułbym o wiele więcej bólu, więc postanowiłem pozostać jeszcze jeden dzień.

Dzień 7: Sol lepiej dostać się na Harvard

Dzięki uprzejmości Ej Dickson

W tym momencie dostarczam Solowi mleko z piersi, w takiej czy innej formie, przez około 4 i pół miesiąca. Chociaż nie karmię go piersią, nadal mam wrażenie, że moje ciało nie jest moje, jak jakiś cienki sznurek, który stale łączy z nim moje sutki. I nic tak naprawdę nie skrystalizowało tego uczucia, jak odciąganie ręki przez tydzień.

Jeśli nic więcej, jedyną rzeczą, której nauczył mnie mój „związek” z techniką Marmet, było to, na ile mamusie starają się karmić piersią. Zanim urodziłam dziecko, nigdy za milion lat nie wyobrażałam sobie, że będę kucał pod stołem konferencyjnym w moim biurze, wściekle wklejając linki do pracy Slack jedną ręką i wyciskając mleko z piersi. A jednak nie tylko robiłem to, ale robiłem to z radością, na wszelki wypadek, że w jakiś sposób przyczyni się to do dobrego samopoczucia mojego syna.

Kiedy miałem Sol, upierałem się, że nie zamierzam narażać mojej godności, dużej ilości czasu, a nawet mojej seksapilu dla mojego dziecka. A jednak tutaj, w supełku i dresach, doiłam się przed mężem.

Kiedy mamy dzieci, milcząco podpisujemy umowę, że jesteśmy gotowi zrobić absolutnie wszystko, aby im pomóc, nawet jeśli nie jesteśmy pewni, co robimy, nawet pomaga. Kiedy miałem Sola, nalegałem na każdego, kto chciałby słuchać, że nie zamierzam tego robić; Upierałem się, że nie sądzę, by macierzyństwo było równoznaczne z poświęceniem się, i że nie zamierzam narażać mojej godności, dużej ilości mojego czasu ani nawet mojej seksualnej atrakcyjności dla mojego dziecka. A jednak tutaj, w supełku i dresach, doiłam się przed mężem; oto byłem, ignorując wysypkę na moich cyckach, aby uchylić się od spotkania i szybko wyrazić, nie wiedząc ani nie dbając o to, czy zasłona jest cienka i ludzie mnie widzą. Żartowałem sobie. Podpisałem tę umowę w chwili, gdy Sol wyszedł. I to był dowód.

W każdym razie, czy poleciłbym technikę Marmet jakimkolwiek matkom, które walczą o utrzymanie „relacji karmienia piersią” ze swoimi dziećmi? Piekło, nie To nie jest 1736 rok. Nie musimy godzinami ugniatać naszych sutków, abyśmy mogli wprowadzić mleko do małego talerza. Mamy do tego maszyny i konsultantów laktacyjnych. Ale poleciłbym spróbować raz lub dwa razy, jeśli tylko możesz dać swojemu kotowi niespodziankę z jej życia.

Próbowałem wyrazu ręki przez tydzień i to było całkowicie do bani
Artykuły

Wybór redaktorów

Back to top button