Tożsamość

Próbowałem hipnobirthing i to była katastrofa

Anonim

Stwierdzenie, że poród mojego pierwszego dziecka nie poszedł zgodnie z planem, jest ogromnym niedopowiedzeniem. Planowałam mieć magiczne, spokojne doświadczenie porodowe bez leków przeciwbólowych, ponieważ, cóż, tak właśnie myślałam, że poród powinien być. Kiedy tak się nie stało i błagałem o znieczulenie zewnątrzoponowe po 16 godzinach porodu, czułem się, jakbym poniósł porażkę. Więc następnym razem desperacko chciałem robić rzeczy „dobrze”. Wtedy spróbowałem hipnobirthing … a OMG to była katastrofa. To, co miałem nadzieję, dałoby mi doświadczenie porodowe, które ostatecznie pogorszyło wszystko.

Dla tych, którzy nie wiedzą, hipnobirthing to termin wymyślony przez Marie „Mickey” Mongan, M.Ed., M.Hy., hipnoterapeutę i członka Fundacji Uniwersytetu Harvarda Forda, który według Fit Pregnancy używa „głębokiego oddychania”, wizualizacja, podpowiedzi partnerów i środki zapewniające komfort pracy „pomagają” matkom trenować mózg w celu wywołania głębokiej reakcji relaksacyjnej na żądanie ”. Celem jest nie odczuwanie bólu, ale presji podczas porodu, a skurcze są często opisywane jako „przypływy” lub „fale”, które pomagają rodzącej mamie pozostać w stanie medytacji.

Hipnobirthing koncentruje się na akcie porodu jako naturalnym procesie, któremu my, jako przyszłe mamy, powinniśmy zaufać. Teoretyzują, że jeśli możesz zrelaksować się podczas porodu, możesz zachować kontrolę, w wyniku czego twoje ciało zrobi to, co powinno. Według ich oficjalnej strony internetowej obejmuje to bezbolesne, „naturalne” porody i bez interwencji z zewnątrz.

Oczywiście brzmi świetnie, ale dla mnie ta praktyka nie zadziałała. Teraz, szczerze mówiąc, mogłem nie zrobić tego dobrze. Ta szczególna technika porodu opiera się zasadniczo na założeniu, że jeśli pracujący ludzie są w stanie zachować spokój i porzucić strach przed porodem, mogą mieć bezbolesną pracę bez żadnych interwencji z zewnątrz. Najwyraźniej nie byłem w stanie zachować spokoju ani porzucić strachu.

Dzięki uprzejmości Stepha Montgomery

W normalnych okolicznościach jestem ładnym zenem. Ćwiczę jogę, medytuję, staram się rodzić spokojnie i ogólnie jestem w stanie zachować spokój w większości sytuacji i niezależnie od tego, jak bardzo są chaotyczni. Jeśli ktokolwiek mógłby znaleźć połączenie umysł-ciało niezbędne do porodu bez bólu, naprawdę wierzę, że to ja.

Spacerując po korytarzach, mając na sobie te głupie słuchawki i próbując powtórzyć moje afirmacje, krzyczałem tak głośno, że pielęgniarki poprosiły mnie o ciszę. Przestraszyłem inne mamy.

Nadal byłem sceptyczny wobec hipnobirthingu i być może od tego zaczęły się moje problemy. Po wielu godzinach godzinnej porodu, aby sprowadzić moje pierwsze dziecko na świat, byłam cholernie pewna, że ​​poród niezaangażowany był synonimem bólu. Powiedziałem sobie, że mój drugi poród może być inny. Próbowałem wyobrazić sobie spokojną, zrelaksowaną, spokojną pracę i poród. Dałem z siebie wszystko, zapewniam cię. Od tygodni słuchałem religijnie hipnobirthingowych płyt CD, powtarzałem codzienne pozytywne afirmacje i ciągle wyobrażałem sobie narodziny, które chciałem. Zrobiłem to, co powiedziano mi, że powinienem zrobić, i miałem nadzieję, że w końcu będę miał narodziny, które chciałem.

Następnie zdiagnozowano u mnie stan przedrzucawkowy i dowiedziałem się, że muszę wcześnie urodzić dziecko. Byłem przerażony - bardziej przerażony niż kiedykolwiek w życiu - ale powiedziałem sobie, że mogę zaufać swojemu ciału, zaufać procesowi porodu i pokonać lęki. Powiedziałem sobie, że gdybym mógł się po prostu zrelaksować, mógłbym pokonać ból i kontynuować ścieżkę hipnobirthing.

Dzięki uprzejmości Stepha Montgomery

Ale kiedy zostałem przyjęty na indukcję i bez względu na to, jak bardzo się starałem, nie mogłem znaleźć tego miejsca zen i spokoju. Włożyłem słuchawki, powtarzałem pozytywne afirmacje i wyobrażałem sobie siebie jako rodzącą się boginię lub superbohatera, zdolnego do wszystkiego. Ale poród był moim kryptonitem i zanim się zorientowałem, przeżywałem najgorszy ból w moim życiu. Żadna wiara w moje ciało ani pozytywne rozmowy nie mogłyby tego zmienić. Spacerując po korytarzach, mając na sobie te głupie słuchawki i próbując powtórzyć moje afirmacje, krzyczałem tak głośno, że pielęgniarki poprosiły mnie o ciszę. Przestraszyłem inne mamy.

W końcu żałuję, że nie spędziłem pieniędzy i czasu próbując poznać metodę porodu, która sprawiła, że ​​poczułem się mniej niż.

Nie czułem kontroli nad moim ciałem, ponieważ kiedy o tym pomyślisz, nie kontrolowałem mojego ciała. Poród nie jest czymś, co można kontrolować lub mówić z własnej woli. Może być intensywny, ekscytujący, przerażający, bolesny, krótki, długi, ekscytujący, nudny, wschodzący lub dowolna kombinacja tych i tysięcy innych emocji i doświadczeń.

Więc chociaż niektórzy ludzie uwielbiają hipnobirthing, nienawidzę tego. To sprawiło, że poczułam się słaba, ponieważ w końcu dostałam kolejne znieczulenie zewnątrzoponowe. Sprawiło, że poczułem, że nie jestem „wystarczająco silny” lub „wystarczająco poświęcony”, aby robić rzeczy „we właściwy sposób”. I sprawiło, że poczułem, że moje uzasadnione obawy dotyczące porodu i porodu w ogóle nie były uzasadnione, i że byłem w jakiś sposób martwy, że nie mogłem ich pokonać.

Dzięki uprzejmości Stepha Montgomery

Hipnobirthing przekonał mnie, że istnieje „idealny” sposób na poród, i zasadniczo starałam się rzucić mi gazu na bóle porodowe, moje potrzeby i moje potrzeby. W końcu żałuję, że nie spędziłem pieniędzy i czasu próbując poznać metodę porodu, która sprawiła, że ​​poczułem się mniej niż. Chciałbym nie wywierać na siebie tak dużej presji.

Nie twierdzę, że hipnorodziny nie działają dla nikogo, ani że kobiety, które uznają program za umożliwienie im przeżycia magicznej, spokojnej pracy, kłamią. Poród jest sprawą osobistą i nigdy nie odważyłbym się unieważnić czyichś doświadczeń ani powiedzieć komuś innemu, jak przejść przez poród. Ale dla mnie była to zła droga i gdybym mógł to zrobić od nowa, zostawiłbym hipnobirthing za sobą.

Próbowałem hipnobirthing i to była katastrofa
Tożsamość

Wybór redaktorów

Back to top button