Styl życia

Próbowałem wywołać poród w naturalny sposób i oto, co faktycznie zadziałało

Spisu treści:

Anonim

W 38 tygodniu ciąży przełącznik automatycznie obraca mi się w głowie i oficjalnie skończyłem z ciążą. To jest czas, w którym zwykle zaczynam od Google naturalne sposoby na wywołanie porodu. Gdy osiągnęłam pełny termin, z każdym dniem staje się torturą. Między bólem pleców, spuchniętymi palcami i stopami, wiotczeniem i oburzającym wysiłkiem, który trzeba po prostu zmienić pozycji na kanapie, późna ciąża jest absolutnym koszmarem. Połącz te objawy z przytłaczającą chęcią spełnienia następnej miłości swojego życia, a jest to przepis na katastrofalnie zrozpaczoną kobietę.

Wcześniej byłam w ciąży, ale ostatnie etapy ciąży zawsze sprawiają wrażenie ciągłej. Jesteś zmęczony, bezsenny, niespokojny, nerwowy. Przyjaciele, nieznajomi i ogólnie internet przedstawiają mnóstwo sposobów na samodzielne wywołanie porodu: woskowanie, pikantne jedzenie, ananasy i mnóstwo seksu. Nic nie daje gwarancji, ale czy działają? Czy zadziałaliby? Czy mogliby pracować?

Eksperyment

Po 38 tygodniach zacząłem wypróbowywać każdą naturalną technikę indukcji porodu, którą mieli do zaoferowania przyjaciele, rodzina i internet. W ciągu dwóch tygodni i narastającej desperacji robiłem wszystko, aż w końcu wylądowałem w szpitalu z rozszerzeniem o 6 centymetrów i zaledwie trzy godziny od urodzenia trzeciego dziecka. Oto wyniki.

1. Wosk brazylijski

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

Zaplanowałem pełny wosk na dzień, w którym osiągnąłem 38 tygodni. Pomyślałem, że jeśli to mnie porodzi, świetnie. Jeśli nie? Będę gotowy, kiedy nadejdzie czas. Poza tym oficjalnie przekroczyłem punkt, w którym mogłem ogolić wszystko poza pachami. Potrzebowałem tego w zły sposób.

Kobieta, która mnie woskowała, nie miała pojęcia, w co wchodzi, a ja czułem się jak okropna osoba, nawet nie wspominając, że jestem w ciąży, kiedy umawiałem się na spotkanie. Powiedziała mi, że ktoś ją ostrzegł, że jestem w poczekalni „ naprawdę jak w ciąży” i obiecała, że ​​to nic wielkiego. Ale przez cały czas, kiedy mnie woskowała, nie mogłem myśleć o niczym innym, jak tylko o potwornym rozbiciu wody, gdy siedziałem na stole. To i kilka innych kluczowych niewygodnych pytań, takich jak: Dlaczego jest tu tak gorąco? Dlaczego jestem tak w ciąży? Dlaczego to mnie nie skurczy? Co jeśli pierdnę? Kobiety w ciąży muszą dużo pierdzić. Co jeśli siku się trochę? A może dużo? Ale tak na poważnie, co jeśli moja woda się zepsuje?

Oczywiście nie wyszło, a ja wyszedłem bez przerażających wydarzeń. Lub cokolwiek się w tej sprawie dzieje. Wciąż byłam bardzo w ciąży i nie byłam w stanie porodu.

2. Chodzenie

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

Codziennie szedłem (a ściślej brodziłem) na strome wzgórze za moim domem. Ciągnęłam dzieciaki wagonem na długie kilometry spacery, pracując przez łagodne skurcze, błagając o pęknięcie wody. To absurdalne, jak wyczerpujące było chodzenie pod górę. Zauważyłem, że śpiewam „Be A Man” piosenka Mulana, która doprowadziła mnie na szczyt wzgórza, co, choć całkowicie nieodpowiednie, było dość skuteczne. Nie był to jednak skuteczny sposób na zmuszenie mnie do porodu. O ile nie jesteś już w aktywnej pracy, chodzenie po okolicy nie robi wiele, więc czułem się nieswojo.

Mimo że byłem sfrustrowany, gdy moje skurcze zanikały po długich spacerach, postanowiłem, że będę dobrym treningiem wytrzymałościowym, kiedy wreszcie nadejdzie wielki dzień. Poza tym przebywanie w słońcu i świeżym powietrzu było dla mnie dobre. To może nie zmusić cię do porodu, ale chodzenie z pewnością nie jest złym pomysłem.

3. Żywność „magiczna”

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

Wszyscy i ich matka (dosłownie) mieli przysięgę „na pewno zrobią ci poród”. Najpopularniejszy? Żywność „magiczna”. Niektóre kobiety przeklinały pizzę. Kilku wspomniało, że miły obiad ze stekiem zmusił ich do porodu. Garstka przysięgła na sushi, a nawet twierdzono, że wegetariańska bułka sushi Trader Joe była tym, co skłoniło ją do porodu. Potem oczywiście były pikantne potrawy.

Zjadłem to wszystko. Od obrzydliwego wegetariańskiego sklepu spożywczego, przez istny bufet z najsmaczniejszymi potrawami z mojej lokalnej indyjskiej restauracji, po wyjście na dwie fajne kolacje ze stekami (nie jestem wściekły z tego powodu) - spróbowałem każdego jedzenia z listy. Za każdym razem, gdy kończyłem posiłek, czekałem z nieuzasadnionym oczekiwaniem, pragnąc zepsuć wodę.

Wynik? Nic. Poza kolacją ze stekiem. Spowodowało to, że całkiem szczęśliwa kobieta w ciąży. Bardzo polecam stek obiadowy. Dla nauki.

4. Ananas

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

Ananas jest jedną z niewielu technik wywołujących poród, z pewnymi zasługami. Świeży ananas zawiera bromelainę, która działa jak prostaglandyna, pomagając zmiękczyć szyjkę macicy. Chociaż nie będzie cię zmuszać do porodu, jeśli zbliżasz się do krawędzi aktywnej pracy, prawdopodobnie może pomóc w ostatecznym pobudzeniu twojego ciała. Świadczyła o tym jedna z moich najlepszych przyjaciółek, mówiąc, że zjadła dwa całe ananasy i obudziła się w nocy, gdy pękła woda. Internet ujawnił wiele innych podobnych historii. Czułem się bardzo optymistycznie.

Poszedłem do Trader Joe's i kupiłem 10 ananasów w ciągu ostatnich dwóch tygodni ciąży. Zjadłem ananasa, aż moje usta były spierzchnięte i krwawiły. Zjadałem całe ananasy na pojedynczych posiedzeniach. Doszedłem do końca ciąży, nie chcąc jeść kolejnego ananasa, dopóki żyłem. Nadal nie ma dziecka.

Powiem jednak, że nie żałuję całkowicie jedzenia ananasa. Kiedy w końcu zacząłem rodzić, myślę, że poszło szybko, ponieważ moja szyjka macicy została złagodzona, a moje usunięcie było na dobrej drodze. Z drugiej strony być może próbuję usprawiedliwić jedzenie 10 całych ananasów.

5. Malinowa herbata liściasta

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

Malinowa herbata liściasta ma pomóc w skurczach macicy, choć istnieją pewne sprzeczne dowody na to, czy to działa. Wypiłem trochę, zanim zacząłem rodzić z córką, ale z pewnością nie wydawało się to skorelowane, ponieważ silne skurcze pojawiły się dopiero później. Jednak po 39 tygodniach dałem mu kolejny zastrzyk. Ponieważ moja położna dała mi zielone światło, w ciągu jednej nocy wypiłem sześć filiżanek herbaty malinowej (OK, technicznie nie dała mi możliwości zrobienia tego dokładnie, ale powiedziała, że ​​herbata jest w porządku).

W tym momencie odczuwałem rozczarowanie i czułem, że nigdy nie będę miał tego dziecka. Wiedziałem, że to nieprawda, ale zdumiewające jest to, jak czas wydaje się stać w miejscu, gdy nie widziałeś palców u nóg z pozycji stojącej od pięciu miesięcy.

6. Seks

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

Moja położna i wiele innych osób zaproponowało seks, aby wszystko się potoczyło. Nie miałem z tym problemu, z wyjątkiem tego, że seks w dziewiątym miesiącu ciąży jest jak dziwny akt cyrkowy, którego nikt nie chce oglądać. Jedyny powód, dla którego było gorąco i ciężko, to moja podwyższona podstawowa temperatura ciała i dodatkowe 35 funtów wokół mojego brzucha. Nie twierdzę, że uprawianie seksu było złym pomysłem (zwłaszcza biorąc pod uwagę długi odcinek bezpłciowego noworodka przed sobą), ale potrzeba poważnego wysiłku i poświęcenia, aby wykonać poziomy zgiełk w późnej ciąży. Zostałeś ostrzeżony.

Jeśli chodzi o wywoływanie pracy, to na pewno nie. Z pewnością nie był to czas stracony, ale znów czekałem z nadzieją, że moja woda pęknie, ale spotkało mnie kolejne rozczarowanie. Zaczynałem myśleć, że wszystkie te „naturalne” środki były tylko mitami, które sprawiały, że kobiety w ciąży były zajęte, czekając na dziecko.

7. Stymulacja brodawki sutkowej

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

W pewnym momencie obudziłem się w nocy po szklankę wody i było trochę, um, niekontrolowane przecieki. Nie miałem silnych skurczów i nie byłem do końca przekonany, że woda się zepsuła, ale nie chciałem też wierzyć, że sikałem po całej podłodze w kuchni w nocy. Nazajutrz zawołałam nieśmiało do mojej położnej, żeby powiedzieć jej, że może moja woda się zepsuła albo nadmiernie sikałam na podłogę, ale tak czy inaczej nie byłam w aktywnej pracy. Umówiła mnie na wizytę, a w międzyczasie poinstruowała mnie, żebym wyszedł z laktatora, aby rozpocząć aktywną pracę (na wypadek, gdyby moja woda się zepsuła).

Ten działa. Na przykład Skurcze były intensywne i zbliżały się coraz bardziej. Wciąż je miałem, kiedy przyszedłem sprawdzić, a moja położna musiała mi przekazać wiadomość: nie byłam w aktywnej pracy i rzeczywiście sikałam na podłogę. Powiedziała mi, że nie mam już stymulacji sutków, ponieważ staraliśmy się o naturalny poród, i na szczęście skurcze stopniowo ustępowały.

Stymulowanie sutków jest czymś, czego nie powinieneś próbować bez uprzedniego uruchomienia go przez lekarza. Najwyraźniej może zmusić cię do porodu zbyt wcześnie, co nie jest dobre dla nikogo. Chociaż jeśli pracujesz aktywnie, a praca przebiega powoli, prawdopodobnie zapewnią ci zielone światło, aby pomóc Ci w naturalny sposób poruszać się.

8. Olej rycynowy Poppers Jalapeño

Dzięki uprzejmości Gemmy Hartley

Podczas mojej 39-cio tygodniowej kontroli moja położna, która ostatnio widziała mnie pod fałszywym alarmem i zauważyła, że ​​moje rozszerzenie nadal postępuje w tempie ślimaka, zaleciła spróbowanie oleju rycynowego. Wiedziała, że ​​nie śpię zbyt długo i że desperacko martwiłem się, jak niepokojąco duży jest mój żołądek (zwłaszcza, że ​​pielęgniarki powtarzały, jakie duże dziecko będę miała). Wiedziała, że ​​skończyłem.

Dała mi instrukcje, aby rano wymieszać kilka łyżek z jajecznicą lub sokiem pomarańczowym i zobaczyć cuda wybuchowej biegunki. Nie użyła dokładnie tych słów, ale zwierzyła się, że to naprawdę jedyna działająca naturalna technika indukcji porodu. Skurcze żołądkowo-jelitowe ustępują prawdziwym skurczom, a wkrótce potem następuje aktywna poród. Zapewniła mnie, że biegunka ustąpi, zanim urodzę (koszmar!), Ale ostrzegła mnie, że to dość trudny sposób na poród. Bez żartów.

W przeddzień mojego terminu stałem w sklepie spożywczym, wpatrując się w małą butelkę oleju rycynowego. Tak bardzo, jak chciałem tego dziecka, nie byłem pewien, czy dam radę. Słyszałem horrory od kobiet, które zaczęły rodzić w ten sposób. Wszyscy ostrzegli mnie: NIE ROBIĆ. Powiedzieli, że do czasu porodu byli wyczerpani i odwodnieni, co sprawiło, że całe doświadczenie porodu było nieszczęśliwe.

Odszedłem od oleju rycynowego do zamarzniętego przejścia. Jeśli szukałem wybuchowej biegunki, wiedziałem, gdzie ją znaleźć. Wcześniej obiecałem mężowi, że nigdy, pod żadnym pozorem, nigdy nie pozwolę mi jeść mrożonych papryczek jalapeño tak długo, jak żyję. Ale desperackie czasy wymagały desperackich środków. Poszedłem do domu i zjadłem całe pudełko popalików z jalapeño, a kiedy skończyłem, już pracowali nad swoją… hm… magią. Miałem straszne skurcze i nieprzyjemny czas w łazience. Ale gdy minęła burza, nadal mocno się kurczyłem. Tyle że nie były to skurcze. To były prawdziwe skurcze.

Zostałem w domu przez trzy godziny, pracując z coraz bardziej bolesnymi skurczami, aż w końcu trafiłem do szpitala. Mimo że wciąż się bałam, że po prostu będę musiał wziąć okropną kupę, skończyło się na tym, że zostałam przyjęta i miałam w ramionach dużego, pięknego chłopca zaledwie trzy godziny później.

Zadziałało?

Każdej znanej ciężarnej kobiecie polecam przetworzone papryczki jalapeño. To moje własne magiczne jedzenie. Chociaż, jeśli przetworzone papryczki jalapeño nie są twoim kryptonitem jelitowym, idź z jakimkolwiek jedzeniem, które na pewno zakończy się okropną nocą w łazience. Może nie jest to najprzyjemniejszy sposób na poród, ale musi być lepszy niż olej rycynowy. Być może kręcisz teraz głową, ale zaufaj mi, gdy jesteś w 40 tygodniu ciąży, możesz także wpatrywać się w butelkę oleju rycynowego w sklepie spożywczym.

Przeważnie pod koniec eksperymentu byłem bardziej niż kiedykolwiek pewien, że nie ma dwóch takich samych ciąż. Nie ma żadnej metody indukcji pracy, która z pewnością zadziała dla wszystkich, a nawet dla większości. Więc jeśli masz ochotę desperacko sięgnąć po kontrolę (na przykład, hm, ja) pod koniec ciąży, zjedz magiczne jedzenie, idź kilometry, zrób to. Dziecko w końcu przyjdzie, a przynajmniej będziesz w międzyczasie zajęty.

Próbowałem wywołać poród w naturalny sposób i oto, co faktycznie zadziałało
Styl życia

Wybór redaktorów

Back to top button