Zabawa

Przez tydzień próbowałem spać bez płaczu i było niesamowicie

Spisu treści:

Anonim

Mam troje dzieci, ale nigdy nie stosowałem żadnego treningu snu u moich dzieci. W pierwszych dwóch zasadniczo karmiłam piersią na żądanie i spacerowałam z moimi dziećmi, aż zasnęły. Przez większość czasu nie było to wygodne ani nawet przyjemne, ale myślałem, że jedynym sposobem na spanie, aby wytrenować dziecko, było pozwolić mu wypłakać i nie sądziłem, że to nie byłby właściwy wybór dla naszej rodziny.

Teraz, gdy mam trzecie dziecko, nie jestem już pewien, czy moje podejście jest realistyczne. Przed snem jest już chaos z dwójką małych dzieci. Dodanie niemowlęcia, które zasypia tylko wtedy, gdy spaceruję z nim przez pół godziny (lub dłużej), tylko utrudnia. Ostatnio było tak ciężko przed snem, że starałem się zachować cierpliwość.

Moje dziecko właśnie osiągnęło 4-miesięczny próg, który jest znany z tego, że jest to wiek, w którym najprawdopodobniej nastąpi regresja snu. Teoria głosi, że dzieci w tym wieku zaczynają spać jak dorośli, co utrudnia zasypianie dziecka. Ze wszystkiego, co przeczytałem na temat regresji snu, dowiedziałem się, że jeśli nie zaczniesz nawiązywać nowych nawyków po czterech miesiącach, twoje dziecko utknie w swoich starych nawykach snu. Postanowiłem więc wypróbować inną formę treningu snu, wypróbowując rozwiązanie No-Cry Sleep Solution.

Eksperyment

Kiedy znajomy zalecił No-Cry Sleep Solution, który został zaproponowany jako łagodniejsza alternatywa treningu snu niż niesławna metoda „cry-it-out”, brzmiała jak idealna szansa na wprowadzenie pewnych zmian w naszej rutynie. Pożyczyłem książkę, przeprowadziłem wiele badań online i przygotowałem się na 10 dni ścisłej rutyny przed snem.

Elizabeth Pantley, autorka rozwiązania No-Cry Sleep Solution, oferuje kilka sugestii dotyczących treningu snu starszych dzieci, które klasyfikuje jako osoby w wieku od 4 miesięcy do 2 lat. Pantley proponuje rodzicom opracowanie ustalonej rutyny przed snem i trzymanie się jej, aby zmienić skojarzenia snu dziecka, aby mogli iść spać bez opieki i bujania się. Autor sugeruje wprowadzenie zakochanego, używając słów sygnalizacyjnych, aby zasygnalizować, że jest pora snu, i korzystania z muzyki lub urządzenia dźwiękowego przed snem.

Dzień 1: Wprowadzenie nowej rutyny

Dzięki uprzejmości Mary Sauer

Zacząłem spać pierwszego dnia podekscytowany wprowadzeniem zmian w naszej rutynie. Mój mąż przejął opiekę nad dużymi dziećmi, kiedy wrócił do pracy i zacząłem kłaść moje najmłodsze o 6:30, ponieważ Pantley sugeruje wczesną porę spania.

W chwili, gdy położyłem syna, on był całkowicie przerażony.

Włączyłem przyciemnioną lampkę w pokoju dziecinnym, gdzie łóżeczko mojego syna siedziało puste, odkąd śpi z nami, i zacząłem rutynę. Zmieniłem pieluchę, ubrałem go do łóżka i włączyłem aparat dźwiękowy. Pielęgnowałem go, dopóki nie był senny, zamiast czekać, aż zasnął. Potem otoczyłem go i obudziłem w łóżeczku z jego wyznaczonym „zakochanym”.

W chwili, gdy położyłem syna, on był całkowicie przerażony. Podałem mu jego smoczek, który, jestem pewien, jest czymś, czego Pantley odradza, i pogłaskałem go po włosach, by pomóc mu się uspokoić. Zajęło to kilka minut, ale zasnął bez konieczności odbijania się po domu.

Spał przez kilka godzin, a potem znów się karmił, aż w końcu zasnął w naszym łóżku. Tak naprawdę nie czułem się dziwnie, ponieważ Pantley jest bardzo hojna wobec rodziców, którzy nadal są w porządku ze wspólnym snem. Jej metoda jest dość elastyczna, a my chcieliśmy po prostu nauczyć naszego syna, aby kładł się spać bez kołysania go do snu lub odbijania go godzinami.

Dzień 2: Nie tak „łagodne przejście”

Dzięki uprzejmości Mary Sauer

Drugiego dnia czułem się bardziej komfortowo z naszą rutyną. Powtórzyłem te same kroki co poprzedniej nocy i mój syn natychmiast zasnął. Opuściłem pokój i nalałem sobie kieliszek wina. Oczywiście mój syn obudził się, gdy tylko usiadłem z moim napojem alkoholowym. Wziąłem go ze sobą i stanąłem obok łóżeczka, czując się absurdalnie z kieliszkiem wina w jednej ręce, a drugą ręką gładząc włosy syna i wsuwając smoczek z powrotem do ust. Nie uspokoił się, więc wpadłem na genialny pomysł, aby delikatnie szturchnąć jego łóżeczko, aby kołysało się tak lekko. To całkowicie zadziałało, ale nie jestem pewien, czy zalecam delikatnie podskakiwać swoje dziecko w łóżeczku, popijając kieliszek wina. Jestem pewien, że nie to miała na myśli Pantley, kiedy zaproponowała „łagodne przejście”.

Dni 3 i 4: A Bump in the Road

Dzięki uprzejmości Mary Sauer

Trzecie i czwarte dni były w zasadzie powtórzeniem drugiego dnia, w tym kieliszek do wina i odbijanie łóżeczka. Sprawy stały się troszkę łatwiejsze, nawet jeśli mój syn wciąż był trochę wymagający od spania przed snem. Miałem nadzieję, że będzie to powolne przejście i że wkrótce będę mógł wyciągnąć jedno z jego ramion z pieluszki, co będzie pierwszym krokiem w kierunku spania bez pieluszki.

Moja najmłodsza nie była zadowolona z mojej pośpiesznej rutyny przed snem.

Potem uderzyliśmy w wyboistą drogę. Mój mąż miał zaangażowanie poza domem, co oznaczało, że byłem odpowiedzialny za spanie z trójką dzieci w wieku 4 lat i młodszym bez jego pomocy. Nie włożyłem nawet pierwszego dziecka do jego piżamy przed rozpoczęciem prac wodnych. Jedno dziecko uderzyło się w głowę podczas wstawania do łóżka, a drugie nalegało na korzystanie z łazienki około 40 razy między 7:00 a 8:00.

Moja najmłodsza nie była zadowolona z mojej pośpiesznej rutyny przed snem. Traciłem cierpliwość i wiedziałem, że pozostanie zaangażowanym w naszą nową rutynę nie było tego warte, gdybym krzyczał na moje duże dzieci. Więc wziąłem dziecko z łóżeczka, posadziłem go na piersi i czytałem książki w łóżku z moimi dużymi dziećmi, dopóki wszyscy nie usiedli. Mój syn zasnął na mnie, co jest całkowicie niezgodne z zasadami Pantleya, i przyprowadziłem go do łóżka, kiedy moje córki w końcu zasnęły.

Dni 5 i 6: Powrót na właściwe tory

Dzięki uprzejmości Mary Sauer

Następne dwie noce spędziłem, próbując przywrócić syna do rutyny. Nadal nie rozumiem, jak jedna noc mogłaby wszystko zrzucić, ale całkowicie to zrobiło. Pielęgnowałem syna co najmniej cztery razy w obie noce, zanim w końcu zasnął około 8:00. Wiem, że prawdopodobnie złym rodzicielstwem jest zirytowanie 4-miesięcznym dzieckiem za to, że nie przestrzega rutynowego treningu snu, ale byłem zirytowany.

Dni 7 i 8: Cóż, to wyjaśnia wszystko

Dzięki uprzejmości Mary Sauer

Rankiem ósmego dnia, po kilku trudnych nocach, zauważyłem, że mój syn ma dwa zęby, co częściowo tłumaczyło, dlaczego tak trudno było mu spać. Świadomość, że ząbkuje, tak naprawdę niczego nie naprawiła, ale dało mi to trochę więcej współczucia. Postanowiłem, że będę się starał nie kołysać go do snu, ale zamierzałem pozwolić mu się opiekować w razie potrzeby, aby zapewnić mu ulgę w bólu.

Tej nocy znaleźliśmy rytm. To nie jest idealne, ale działa. Leżę w łóżku z synem i pielęgnuję go, aż będzie senny. Potem czytam książkę, a on zasypia. W niektóre noce chce znów się karmić. Innych nocy potrzebuje, żebym pogłaskał go po włosach, aż zasypia i nie mam nic przeciwko. Upewniam się, że zaczynam wystarczająco wcześnie, aby móc czytać moim córkom po tym, jak mój mąż je ubrał i usadowił w swoich łóżkach.

Mimo, że nie wykonuję dokładnie kroków rozwiązania No-Cry Sleep Solution, czuję, że wiele się nauczyłem z tego doświadczenia. Byłem w stanie odejść od skłaniania syna do snu, co było bardzo wyczerpujące, ponieważ zazwyczaj wymagało to chodzenia po domu przez pół godziny. Mam też wrażenie, że lepiej rozumiem, jak uniknąć nawyku zmuszania dzieci do snu każdej nocy przez pierwszy rok ich życia. Mam nadzieję, że z czasem możemy go przenieść do łóżeczka, korzystając z sugestii Pantleya, a następnie z dala od nocnych posiłków. Na razie jednak jestem bardzo zadowolony z postępu.

Przez tydzień próbowałem spać bez płaczu i było niesamowicie
Zabawa

Wybór redaktorów

Back to top button