Macierzyństwo

Próbowałem rodzić jak książki z „małego domu” i tak się stało

Spisu treści:

Anonim

Całe moje życie zostało ukształtowane przez książki, które czytałem jako dziecko. Spotkałem ludzi, którzy nie mają pojęcia, kim są Anne z Green Gables i Emily of New Moon, i to mnie szokuje. Jak żyjesz, nie znając uroczego uroku Anny ani godnych omdleń uczuć Gilberta Blythe? Jak zostać pisarzem, nie znając agonii trzeciej, ciemnej nocy?

Książki są i zawsze były moim życiem, a teraz, kiedy moje dzieci się starzeją, zdecydowałem, że nadszedł czas, aby przedstawić je serii książek, które wciąż znam i kocham bardzo: serii Little House. Na ich urodziny w zeszłym roku dostałem całą czwórkę moich dzieci i powoli czytamy to razem przed snem. Obecnie pracujemy nad trzecią książką - Little House on the Prairie - już razem ukończyliśmy Little House in the Big Woods i Farmer Boy. Wszyscy świetnie się bawimy, a mój mąż, choć się do tego nie przyzna, również w tajemnicy to kocha.

Gdy czytamy, uderzyło mnie to, jak bardzo różniło się rodzicielstwo w czasach prerii, nawet w szczerym polu - i mogę powiedzieć, że moje dzieci też są. Bohaterowie zachowywali się w „kobiecy sposób” (bez podziękowań), dzieci nigdy nie narzekały (magia, czysta magia!), Małżeństwo składało się z pracy non-stop, a zabawę uważano za zabawę. Czy życie było takie lepsze?

Eksperyment

Sheila Scarborough / Flickr

Postanowiłem sprawdzić, czy mogę odebrać kilka wskazówek rodzicielskich od Ma i Pa Ingalls. Gdyby tylko martwić się o otwarte równiny, czy prostsze życie rzeczywiście oznaczałoby szczęśliwsze? Gdybyśmy nie mieli gadżetów i sklepów wielobranżowych oraz nieograniczonego Wi-Fi, czy mielibyśmy dla siebie więcej czasu? Czy moje dziewczyny by w ogóle wiedziały, jakie są „maniery damskie”? Chciałbym? I najważniejsze ze wszystkich pytań: czy zmielilibyśmy własne masło?

Tak się stało, gdy przez tydzień próbowaliśmy pobierać wskazówki dla rodziców z książek w Little House.

Dzień 1: Jestem bardzo podekscytowany łóżkiem

Cyganka

Właśnie skończyliśmy rozdział, w którym Pa buduje Ma wspaniałe łóżko z materacem z worka, który następnie wypełnia starą, wysuszoną trawą. (Grass, wy. Grass.) Kiedy osiada na swoim nowym łóżku / tronie, zauważa:

Oświadczam, że czuję się tak komfortowo, że jest to praktycznie grzeszne!

Zachichotałem, czytając ten fragment na głos, i natychmiast poczułem, jak ogarnia mnie fala wstydu, gdy w myślach obliczyłem, ile pieniędzy wydaliśmy na materace w naszym domu dla sześcioosobowej rodziny. Odpady! Oto Ma, szczęśliwa na jakimś cholernym sianie, a niektóre noce chcę uderzyć męża w twarz za to, że za bardzo się do mnie zbliża w naszym królewskim łóżku. Nie byłam taka jak Ma, czułam się „grzeszna”, ponieważ w moim życiu miałam odrobinę komfortu.

Cyganka

Zastanawiałem się nad snem na podłodze przez kilka dni, ale potem przypomniałem sobie, że nadchodzi sezon na grypę i mam czworo małych dzieci i męża, który jest nauczycielem w gimnazjum, więc zapewne spędzę dużo czasu na podłoga śpiąca obok chorych dzieci przychodzi kilka tygodni. Ponieważ nie mogłem się ekscytować stertą siana, postanowiłem przestać narzekać na głupie rzeczy, na które zwykle narzekam każdego dnia, i zamiast tego wykorzystałem to jako okazję do refleksji nad każdym drobiazgiem, którym muszę być wdzięczny za dzień. Moje dzieci, moja praca, mój dzbanek do kawy, moje łóżko, mój prysznic (z bieżącą wodą!), Mój samochód, mój komputer, lista jest długa.

Szczerze mówiąc, dziękowanie za drobiazg zamieniło się w rytuał, prawie jak mam nadzieję, że uda mi się zapobiec wszelkim chorobom, po prostu myśląc pozytywnie.

Więc jeśli będziesz mnie potrzebować, będę zajęty liczeniem moich błogosławieństw w moim wygodnym łóżku, przechylając kapelusz do Ma za rozpoczęcie #GratitudeNovember, zanim jeszcze coś się stało.

Dzień 2: Nie zmarnowałem ani jednego kawałka jedzenia

Cyganka

Jestem bardzo winny planowania posiłków, a potem mówię: „Ech, wcale nie mam ochoty na to”, i robię coś zupełnie innego, podczas gdy świeże artykuły spożywcze gniją w mojej lodówce. Ale myśląc o tej scenie w Little House in The Big Woods, kiedy Laura i Mary bawią się pęcherzem prawdziwej świni, podczas gdy Ma zdrapuje każdy kawałek mięsa, z którego może pozbyć się dzikiego wieprza lub w Little House na książce Prairie, kiedy faktycznie poszli do łóżka, marząc o samej myśli o maśle, kiedy Pa przyniósł do domu porzuconą krowę, przysięgałem, że nie będę już takim marnotrawcą.

Wczoraj przeczesałem lodówkę, znalazłem kilka papryk, słodkiego ziemniaka i przypadkowego burgera z indyka, który miał przekroczyć próg w śmieci, zmieszałem je z puree z dyni z Halloween i voila, dyniowym chili!

Mój mąż nie był zachwycony moją oszczędnością - w rzeczywistości „przypadkowo” zapomniał zabrać go ze sobą do szkoły następnego dnia, kiedy pakowałem go na lunch, ale wciąż nazywam to wygraną. jedzenie w mojej lodówce dało mi niezłą dawkę rzeczywistości. Uświadomiłem sobie, jak bardzo zaspokajam kaprysy moich dzieci. Na przykład istnieją pewne rodzaje batoników muesli, których nie będą jeść, niektóre rodzaje kurczaków, których nie dotkną, i niektóre rodzaje płatków, na które zwrócą nosy, i niech mnie diabli, jeśli te dzieci jadą marnować pieniądze i moją cenną energię w ten sposób. Skaczę przez obręcze, by zadowolić ich cenne podniebienie, kiedy naprawdę, kiedy ta lodówka jest już pusta, biorą wszystko, co mam.

Dzień 3: Wyjechałem na wakacje… Pięć mil stąd

Cyganka

W Farmer Boy, wspomnieniu z dzieciństwa o przyszłym mężu Laury, Almanzo, czytelnicy są pod wrażeniem historii, w której jego rodzice przygotowują się do wakacji swojego życia - pięć mil dalej, do domu swojej ciotki. W tę epicką podróż idzie tyle pracy przygotowawczej, a jego rodziców nie ma na miesiąc, ponieważ dotarcie do celu zajmuje tyle czasu, a dzieci muszą same zająć się wszystkim.

Chodzi o to, że uderzyło mnie to, że „wakacje” znaczyły wtedy znacznie więcej. Kiedy wszystkie nasze dzieci zachorowały w nocy przed wyjazdem na weekendową wycieczkę rodzinną, wykorzystałem to jako okazję do pozostania w domu i zobaczenia, jaką zabawę możemy mieć. Okazuje się: DUŻO.

Był wolny dzień na wspólnym basenie, spacery na podwórku, wycieczka do teściów (możliwa dzięki naszemu nowoczesnemu cudowi, samochodowi!) I spacer po okolicy, który „kosztował” nas absolutnie nic. Ingallowie mogli być pierwszymi „strażnikami”, ale z dumą podążaliśmy ich śladami. Zaskakujące, tak naprawdę całkowicie podobało mi się pozostawanie w domu, oszczędzanie pieniędzy i odkrywanie własnego podwórka zamiast szperania dzieci w całym stanie na „zabawną” rodzinną przygodę, która, szczerze mówiąc, nigdy nie jest tak naprawdę zabawna.

Dzień 4: Swoonowałam nad czerwonym mięsem

Cyganka

Jeśli w serii Little House jest jeden wspólny temat, to jest to: Dzieci powinny być widoczne, a nie słyszane. A jeśli w serii My House jest jeden wspólny temat, to jest to: Dzieci są wszędzie i nigdy nie słyszę nad nimi męża ani własnych myśli.

Szczerze mówiąc, poziom hałasu w naszym domu wymyka się spod kontroli. Moje dzieci są jak małe tyrani, nieustannie domagające się różnych rzeczy, przeszkadzające mi i mężowi za każdym razem, gdy ze sobą rozmawiamy, i krzyczą i marudzą zamiast mówić czymkolwiek przypominającym wewnętrzny głos, kiedy czegoś chcą.

Sprawianie, by moi faceci byli bardziej podobni do Laury i współpracowników. nie była to zmiana, która nastąpiłaby z dnia na dzień, ale starałem się zdobyć trochę wskazówek od Ma i Pa! Nie zamknąłem moich dzieci i nie powiedziałem im, żeby nigdy nie rozmawiały, chyba że z tobą porozmawiam, ale zdałem sobie sprawę, że OK są dorosłe w naszym własnym domu, dając naszym dzieciom do zrozumienia, że ​​nigdy nie wolno przerywać, rozmawiać z kimś lub krzyczeć krzycz, jeśli czegoś chcą. Mój 5 i 7-latek może uprzejmie poczekać, aż skończę mówić, zanim zacznę krzyczeć, żeby mi przeszkodzić. Do tej pory byłem konsekwentny w tej sprawie i działa! Wszyscy powoli uczą się, że mamy na myśli biznes, i muszę za to podziękować Ingalls!

Dalej? Nie pozwalając dzieciom kontrolować telewizora co jakiś czas. pojedynczy. noc. Ma byłaby dumna.

Dzień 6: Wymagałem bezwzględnego posłuszeństwa - i poniosłem porażkę

Cyganka

W Little House On The Prairie jest scena, w której tata wyjeżdża z jakiegoś powodu, prawdopodobnie, by upolować dzikiego królika na kolację lub coś w tym stylu i związać rodzinnego psa Jacka.

„Cokolwiek się stanie, nie rozwiązuj Jacka, rozumiesz?”, Mówi do swoich córek, Mary i Laury, które tak naprawdę nie są wystarczająco dorosłe, aby zostawić je same na zewnątrz, ale i tak je zostawia. Przytakują uroczyście, a potem kilka minut (lub godzin, bo to jest preria i nie pozostaje nic innego, jak stać na zewnątrz) później, są przerażeni, gdy niektórzy nadzy Hindusi wchodzą do domu, w którym Ma i dziecko szeleszczą o coś obiad.

Powstaje dużo skręcania rąk i zimnego potu. Laura chce rozwiązać Jacka i pozwolić mu rozerwać Indian na strzępy, ale Mary jest nieugięta, że ​​posłuchała rozkazów Pa. Laura zauważa, że ​​tato prawdopodobnie nie spodziewał się, że para nagich Hindusów wejdzie do domu, kiedy wydał ten rozkaz, i całkowicie się z nią zgadzam. Czytając, staram się dopingować Laurę w myślach, chwilowo zapominając, że jest to książka i nie jest ona prawdziwa i nie mogę nic zrobić, aby zmienić to, co będzie dalej.

Rodzina odetchnęła z ulgą, a potem opowiedziała Pa o swojej opowieści o terrorze, mimo że Indianie zabrali jedzenie i jego tytoń. Sprawy stają się jednak dość posępne, gdy tata zwraca się do nich „okropnym” głosem i pyta, czy myślą o wypuszczeniu Jacka. Dziewczyny drżą ze strachu, ponieważ tata w jakiś sposób wyczuwa, że ​​nawet pomyślały o nieposłuszeństwie, a ja sam się trochę wstydzę. Potem tata pyta ich, czy wiedzą, co by się stało, gdyby pozwolili Jackowi odejść, i to mnie uderzy: pies zaatakowałby Indian, a Hindusi nienawidziliby ich wszystkich i albo zabiliby ich na miejscu … albo gorzej.

Jestem wstrząśnięty samą sobą, że dopinguję Laurę, a także zadziwia mnie mądrość Pa. Jak on to wiedział? Czy jest jakaś książka, z której nauczył się być tak mądry? Dlaczego nie mogę być wszechwiedzący jako rodzic tak jak on? Jak mam okazywać tyle szacunku moim dzieciom? Nie mogę nawet zmusić moich dzieci do założenia pasujących skarpet rano!

Przez około 20 minut wyczarowuję Pa i domagam się od moich dzieci całkowitego i pełnego posłuszeństwa, dopóki moje najstarsze nie rzucą mi wyzwania w kwestii, na którą nie znam odpowiedzi. (Okazuje się: „Dlaczego nie powinienem prosić o 13 prezentów, jeśli Święty Mikołaj po prostu je wszystkie?”, Nie jest łatwym pytaniem, chłopaki.) Gorzko mi przypomniano, że w przeciwieństwie do Pa, nie jestem wszechwiedzący i mądre, i myślę, że po prostu będę się marudzić i uczyć z moimi dziećmi. Cholera.

Dzień 7: Ćwiczyłem zrelaksowane standardy higieny dla całej rodziny

Cyganka

Niektóre rzeczy, o których ciągle myślę podczas czytania tej ukochanej serii, to moje osobiste palące, palące pytania, takie jak …

  • Jak Ma znosiła smród Pa?
  • Czy wtedy zrobili coś dla dezodorantu? Mam na myśli, że śmierdzę po jednym treningu i mężczyzna ciągle ćwiczył dupę!
  • Gdzie uprawiali seks, jeśli wszyscy dzielili jeden mały pokój? A co, kiedy podróżowali przez równiny w krytym wozie? Czy po prostu nie robili tego przez jakiś czas?
  • Ma najwyraźniej się nie goliła. (A może ona?) Czy to przeszkadzało Tobie? Czy Pa rzeczywiście była feministką? Dlaczego nie mogę być po prostu włochaty i szczęśliwy?
  • Jak radzili sobie z okresami w szczerym polu? Dlaczego Laura o tym nie mówi?
  • Jak źle wtedy wszyscy śmierdzieli? Jak Ma zdołała mieć na równinach tylko troje dzieci? Mam już cztery, jaki jest jej sekret ?!
  • Czy Ma stała się zupełnie naga, kiedy uprawiali Seks, czy po prostu podniosła halki, bo inaczej byłoby za zimno / za dużo pracy? Jak posprzątała po seksie? Czy były po prostu fajne z nasieniem?

Nie udawaj, że też się nie zastanawiałeś.

Rozważyłem wszystkie ważne pytania i zdecydowałem, że nasze współczesne standardy są po prostu zbyt surowe. Mój mąż i ja prawdopodobnie nie tylko chcielibyśmy uprawiać seks ze sobą, nawet w najbardziej śmierdzących, włochatych i obrzydliwych sytuacjach, ale nasze dzieci prawdopodobnie zniosłyby mniej kąpieli. Zanotowałem więc sobie, żeby zrobić sobie przerwę od ciągłych pryszniców i kąpieli. Oni są dziećmi! Śmierdzą! W porządku, prawda?

Potem wąchałem pachy mojej córki i prawie zemdlałem. Przepraszam Ma, czasy się zmieniły. Kąpiel dla wszystkich. Żeby było jasne - dla każdego to osobna woda do kąpieli.

Czy lubiłem mieszkać na prerii przez tydzień?

Być może moja higiena w Little House została zastrzelona, ​​ale powiem ci co: wciąż doceniam swoje łóżko za każdym razem, gdy się na nie wspinam i czuję się grzesznie komfortowo. A jeśli chodzi o resztę moich lekcji dla rodziców w Little House, muszę powiedzieć, że naprawdę wezmę je sobie do serca, zwłaszcza jedzenie. Wydajemy tak dużo pieniędzy na „przekąskę” i jedzenie, które zje to dziecko, ale ten drugi, więc pamiętaj, aby wybrać więcej tej innej marki, i to całkowicie wymknęło się spod kontroli, i szczerze mówiąc, rujnując również nasze finanse.

Wróciliśmy do podstaw, podobnie jak Ingalls. Stajemy się bardziej naturalni w wyborach żywności (ekologiczne mleko z mleka), okazując więcej wdzięczności, trzymamy się blisko domu dla rodzinnej zabawy, szanując naszych starszych, i chociaż mogę pozwolić, by cała wspólna kąpiel się przesuwała, Przekonałem też mojego męża, że ​​w 87% mam do „tak” w moim planie, aby codziennie rano dostarczać kurczaki do naszego stoczni na świeże jajka.

Zadzwoń do mnie Ma Ingalls.

Próbowałem rodzić jak książki z „małego domu” i tak się stało
Macierzyństwo

Wybór redaktorów

Back to top button