Styl życia

Wypróbowałem snoo smart sleeper i zrobiłem pełne 180 na łóżeczku robo

Anonim

Swoosh-swah-swoosh-swah-swoosh-swah. Oceaniczny szum SNOO mojego noworodka uśpił mnie głęboko. Używaliśmy gondoli SNOO Smart Sleeper od około tygodnia, a ja w końcu przyzwyczaiłem się do spania. Czułem się tak, jakbym był nieprzytomny przez wiele godzin, kiedy obudziłem się ze snu, w którym myłem mocnymi ścianami sypialni mleko matki. Moja koszula była przemoczona. Przewróciłem się i sprawdziłem telefon: 2:23 Niemożliwe. Położyłem mojego 2-miesięcznego dziecka o godzinie 19.00

Coś musi być okropnie nie tak. Unosiłem się nad gondolą i patrzyłem, jak moja córka łagodnie rzuca się tam iz powrotem, błogo nieprzytomna, ssąc rytmicznie smoczek. Żyła i czuła się dobrze, gdy weszła w siódmą z rzędu godzinę snu. Po siódme Miała 9 tygodni. Byłam zakochana

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia.

Oczywiście, brzmiało to dobrze 10 dni wcześniej, kiedy leżałem w szpitalnym łóżku, usiłując nie otwierać oczu po 15-godzinnym porodzie, aby niespokojne niemowlę mogło gryźć sutek. To było moje drugie dziecko; Wiedziałem, jak to jest spać na krawędzi przez miesiące, albo wcale, czekając na kolejny dziki płacz.

Ale kiedy pojawił się SNOO, w pudełku prawie tak wysokim i ciężkim jak ja, spojrzałem na niego z nieufnością. Kim i czym był ten uzurpator? Moim zadaniem było kołysanie i przytulanie mojego dziecka, mojego samego. Zwariowany? Może. Rzucałem się na morze hormonów poporodowych, walcząc o więź z moim dzieckiem i łagodząc spustoszenie mojego malucha, gdy dowiedziałem się, że tak naprawdę nie mieszka w centrum wszechświata. Więc pozwoliłem SNOO siedzieć w pudełku przez pięć długich, męczących dni.

Kim i czym był ten uzurpator? Moim zadaniem było kołysanie i przytulanie mojego dziecka, mojego samego.

W końcu pękłem podczas szczególnie trudnego snu, podczas którego zostawiłem noworodka krzyczącego w swojej gondoli i mojego malucha krzyczącego w jej łóżku, aby stać z głową w zamrażarce. Być może SNOO pomógłby w walce przed snem, pomyślałem, widząc, że mój maluch nie chce teraz iść spać, dopóki dziecko nie śpi, a usypianie dziecka na plecach w stacjonarnej gondoli było jak walka z Beowulfem.

Następnego ranka otworzyłem pudełko i moje życie zmieniło się na zawsze.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Jackie Ernst

Nowoczesna estetyka SNOO w XX wieku jest odświeżająco minimalistyczna - owalna gondola wykonana z ciemnego drewna i siatki, zrównoważona na długich, delikatnych nogach, które przywodzą na myśl czaple kąpielowe. To oaza spokoju w krajobrazie cierpiącym na nadmiar jasnych plastikowych zabawek i poważne zanieczyszczenie hałasem malucha. Mój partner i ja często zakładamy go, gdy jest pusty, aby po prostu rozkoszować się białym szumem.

Dr Harvey Karp, superbohater / genialny umysł stojący za SNOO, stworzył ten cud w nadziei zaatakowania jednej z głównych przyczyn depresji i lęku poporodowego: pozbawienia snu.

Ogólnie moja córka zasypia w ciągu kilku minut. Bez opieki. Jako osoba, która przez 18 miesięcy życia pielęgnowała moje pierwsze dziecko i nigdy tak naprawdę nie wymyśliła, jak ją spać bez piersi, zadziwiło mnie to.

Dr Karp potwierdza, że ​​niemowlęta lepiej śpią na brzuchach, ale niestety, jak ostrzega kampania „Bezpieczny sen”, drastycznie zwiększa ryzyko SIDS i uduszenia. Dr Karp chciał rozwiązać ten problem i dlatego zaprojektował SNOO Smart Sleeper, który spełnia wszystkie standardy bezpiecznego snu, jednocześnie promując sen i ratując zdrowie psychiczne rodziców.

Oto jak to działa.

Przypinasz noworodka do czegoś, co wygląda, bezsprzecznie, jak kaftan bezpieczeństwa. Czy wiesz, że pomimo początkowej walki z tym niemowlęta śpią dłużej z rękami owiniętymi prosto na bokach? Też w to nie wierzyłem, ale to prawda. I może jest obłąkany, ale myślę, że kaftan bezpieczeństwa wygląda uroczo i mam mnóstwo zdjęć i filmów mojego noworodka przypiętych do kołyszących się nocy.

Wypróbowałem snoo smart sleeper i zrobiłem pełne 180 na łóżeczku robo
Styl życia

Wybór redaktorów

Back to top button