Styl życia

Próbowałem śledzić cykl reprodukcyjny i zadziałało (ponownie)

Spisu treści:

Anonim

Kiedy zdecydowaliśmy się zajść w ciążę z moim synem - i znów z naszą obecną ciążą - całkowicie pochłonęła mnie płodność. Jednym z najbardziej obciążających, ale jednocześnie satysfakcjonujących, było śledzenie moich objawów rozrodczych w całym cyklu - takich rzeczy jak moja pozycja szyjki macicy i wydzielina.

Jeśli nigdy nie byłeś „w kontakcie” ze sobą, śledzenie będzie niezręcznie. Polega ona na poznawaniu ciała w sposób, w jaki robi to niewiele kobiet - a to może być dość dziwne. Może się okazać, że twoje usta pochwy są znacznie dłuższe niż małe, schludne wargi sromowe widoczne w błyszczących fałdach branży seksualnej. Jest szansa, że ​​dowiesz się, że nie odczuwasz orgazmu podczas ustnego, ponieważ twój partner nie może zidentyfikować twojej mniejszej niż zwykle łechtaczki. Możesz odkryć, że jesteś tam całkiem suchy. W moim przypadku śledzenie objawów dało mi wiedzę ciała, której edukacja seksualna nigdy nie miała. Nigdy nie uważałem, że pochwy są tak różnorodne, jeśli nie większe, niż penisy.

Nigdy nie wstydziłem się własnego ciała, ale wciąż musiałem odczuwać wstyd, że kobiety uczy się dotykać siebie, zanim będę mógł czerpać korzyści ze śledzenia cyklu.

Trudno było nie czuć się tak, jakby za każdym razem, gdy wyjmowałem lustro i rozglądałem się, nie był to mały opór.

Pierwszym krokiem było udzielenie sobie wolnej od poczucia winy zgody na odkrywanie wnętrza i ciała. I to jest coś, co często pozbawia ludzi niebinarnych. Oczekujemy, że mężczyźni przejdą okres eksploracji - pozwalamy na to od najmłodszych lat. Trudno było nie czuć się tak, jakby za każdym razem, gdy wyjmowałem lustro i rozglądałem się, nie był to mały opór.

Śledzenie śluzu

Dowiedzenie się, czego się spodziewać, zajmuje kilka cykli, a kiedy byłem niespójny, zajęło to więcej czasu. Pierwsze doświadczenie w śledzeniu było najtrudniejsze, ponieważ nie miałem podstawowej wersji „normalnej” w moim ciele. Byłem niejasno zaznajomiony z wilgocią występującą podczas podniecenia. Później dowiedziałem się, że nawet ten płyn służył zapewnieniu bezpiecznego środowiska dla nasienia. Ta niedoceniana jakość jest niezbędna, ponieważ pochwa jest naturalnie kwaśna, a nasienie jest traktowane jak każda inna obca substancja.

Sprawdzanie mojej szyjki macicy pod kątem owulacji

Stamtąd zauważyłem, że moja szyjka macicy się poruszyła - bardzo! Materiały startowe na temat sprawdzania własnej szyjki macicy mówią ci, że szyjka macicy jest miękka, wysoka i otwarta w pobliżu owulacji jako sygnał płodności i twardy, niski i zamknięty w okresach niepłodnych, takich jak bezpośrednio przed miesiączką i bezpośrednio po nim. Ale to nie jest takie proste. W ciągu dnia wiele razy moja szyjka macicy przechodziła od wysokiej do niskiej do średniej. Gdybym nie wiedział, że to jest dla mnie typowe, mógłbym źle zinterpretować to, co mówi o mojej płodności.

Cheat code, który zadziałał dla mnie, sprawdza, jak się czuł seks. Jeśli tego dnia seks bezpośredni był bolesny i potrzebowaliśmy smaru, był to dla mnie zazwyczaj dzień niepłodny. Jednak w żyzne dni wydawało mi się, że jestem bardziej przychylny, a przy otwartych bramach płodności musieliśmy mieć w pobliżu ręcznik. Zwiększona wrażliwość była spowodowana twardą, niską szyjką macicy, a dodatkowa przestrzeń przez wysoką, miękką szyjkę macicy.

Wyniki pierwszej rundy śledzenia cyklu. Zdjęcie dzięki uprzejmości Rochaun Meadows-Fernandez

Kiedy już opanowałem podstawy, znalazłem strony takie jak The Beautiful Cervix Project, które dały mi obraz zgodny z tym, co czułem. Później dyskutowałem na te tematy tak otwarcie i często, że mój mąż mógł zgadnąć, gdzie byłem w moim cyklu, na podstawie wskazówek, które przekazałem.

Ale to nie wszystko odkrycie i szczęście. Po kilku miesiącach śledzenia szyjki macicy bez rezultatów zacząłem się zastanawiać, czy coś jest ze mną nie tak. Byłem tak zajęty posiadaniem dziecka, że ​​nigdy nie uprawialiśmy seksu dla zabawy. Byłem wredny i sfrustrowany za każdym razem, gdy nie był w stanie uprawiać seksu w płodne dni i kwestionować jego zaangażowanie w rozwój naszej rodziny.

Patrząc w lustro

Doprowadziło to do wielu walk, stresu i wątpliwości. Przez sześć miesięcy przekonałem się, że nie angażowanie się w kontrolę temperatury i zestawy predykcyjne owulacji (OPK) były moim problemem i zastanawiałem się, czy w ogóle ja owuluję. Nienawidziłem rygorystycznych harmonogramów, ale Plan Sperm Meets Egg (SMEP) zaczął wyglądać całkiem nieźle.

To jest coś, co każdy powinien spróbować w życiu, aby dowiedzieć się więcej o swoim ciele, nawet jeśli ciąża nie jest celem.

Jeśli weźmiemy pod uwagę dwumiesięczną separację spowodowaną oczekującą relokacją, zajęło nam osiem miesięcy aktywnej próby (i łącznie 10 miesięcy), zanim otrzymaliśmy pozytywny test z naszym najstarszym. Chciałbym powiedzieć, że ten proces był mniej obciążający emocjonalnie i obsesyjny za drugim razem, ale tak nie było. Zabawne jest, że obie ciąże miały miejsce w okresie „hmm, stresujesz wszystkich, wiecie o przerwie”.

Wynik

Mimo wyzwań śledzenie moich cykli dało mi poczucie kontroli i wolności nad moim układem rozrodczym, którego inaczej bym nie miał. Myślę, że to coś, co każdy powinien spróbować w życiu, aby dowiedzieć się więcej o swoim ciele, nawet jeśli ciąża nie jest celem.

Śledzenie umożliwia kobietom poznanie zawiłości naszego układu rozrodczego i zapewnia poziom kontroli, którego nie można znaleźć nigdzie indziej. Dotyczy to między innymi świadomości, czy twoje ciało owuluje i wytwarza hormony w rozsądnym zakresie.

Śledzenie cyklu będzie podstawowym elementem reszty moich lat rozrodczych. Ale jeśli kiedykolwiek będę wystarczająco szalony, żeby chcieć trzeciego dziecka, którego nie widzę w przyszłości, spokojnie.

Próbowałem śledzić cykl reprodukcyjny i zadziałało (ponownie)
Styl życia

Wybór redaktorów

Back to top button