Moda-uroda

Wstydziłem się sposobu, w jaki czułem się z ciałem poporodowym

Anonim

Jest dzień po urodzeniu mojego syna. Nadal jestem w szpitalu. Dziwi mnie, że mogę spojrzeć w dół i spojrzeć mi w oczy. W ciągu 24 godzin od urodzenia mojego syna ani razu nie przyszło mi do głowy, aby czuć lęk lub zawstydzić moje ciało po porodzie. "Mój brzuch!" Mówię do przyjaciela. „Jest takie płaskie!” Marszczy nos i uśmiecha się mocno. „Będzie mniejszy” - mówi mi. Mrugam, zraniony, zszokowany i całkowicie zaskoczony jej słowami. Czy nie zdawała sobie sprawy, że byłam zachwycona, że była mniejsza?

Ten dzień w szpitalu zapoczątkował mój bardzo skomplikowany związek z ciałem poporodowym, ciałem, którego kształtu nigdy szczególnie nie myślałem przed (lub podczas) ciąży. Przez lata zawsze martwiłam się o swoją skórę i włosy, ale zawsze byłam raczej zadowolona z mojego brzucha, moich krzywizn i prawie wszystkiego o tym, jak kształtowało się moje ciało. Ale po porodzie, kiedy waga nie po prostu spadła - tak jak się spodziewałem, po tym, jak do tej pory byłem obciążony szybkim metabolizmem Road Runnera - oceniłem siebie i sposób, w jaki wyglądałem ciężko.

Moje ciało po urodzeniu dziecka jest wyjątkowo obciążone, ponieważ jestem matką urodzoną. Z jednej strony oznacza to, że nie mam „usprawiedliwienia”, że nie schudłem, ponieważ nie wychowuję dziecka. Z drugiej strony mój miękki brzuch i rozstępy są poniekąd pamiątką dziecka, które porzuciłem. Może to powstrzymało mnie od prób schudnięcia w jakikolwiek konkretny sposób; Nigdy nie jadłem ani nie chrupałem. A może całe przekonanie, że nasze żołądki powinny być płaskie, jest arbitralnym standardem bez podstaw w rzeczywistości lub faktycznym pięknie i nie potrzebujemy dziwacznej wymówki, aby mieć miękkie brzuszki. Może to powstrzymało mnie od utraty wagi.

Więc waga pozostała. Teraz jem o wiele więcej warzyw niż wcześniaków, ale odmówiłem „diety”, aby pozbawić się zdrowia specjalnie po to, by schudnąć. Bez względu na to, jak oświecony lub samoświadomy starałem się być, nie byłem w stanie konkurować przez całe życie z uwarunkowaniami społecznymi (i, jak zdałem sobie sprawę, z zadowolenia z samozadowolenia z utrzymania do tej pory bez wysiłku wielkości 8). Okazuje się, że bardzo łatwo było nienawidzić mojego ciała, gdy przestało spełniać określone standardy piękna! A potem nienawidzę siebie za to, że nienawidzę swojego ciała! Jakim typem feministki byłam?

Dzięki uprzejmości Mariah MacCarthy

Tak jak to robiłam w ciąży, wciąż wylegiwałam się w tej samej parze z wybaczającymi farbą dżinsami, dopóki mój tata nie zaproponował, że kupi mi nowe dżinsy na Boże Narodzenie. Zdecydowanie nie polecam zakupów w dżinsach w trzy miesiące po urodzeniu dziecka. Musiałem ciągle powiększać się o jeden rozmiar w stosunku do tego, o czym myślałem, a potem o kolejny rozmiar i do tego momentu powstrzymywałem łzy w garderobie, zastanawiając się, czy kiedykolwiek odzyskam moje stare ciało. (Skończyłem z bardzo uroczymi fioletowymi obcisłymi dżinsami, które natychmiast rozerwały krocze.)

To było niesamowicie uzdrawiające doświadczenie, gdy publiczność wielokrotnie wiwatowała na widok mojego żołądka; Gorąco polecam. Niezwykle uzdrawiającym doświadczeniem jest pisanie każdej nocy słowa „miłość” na brzuchu.

Ale z czasem coraz więcej miłości do mojego ciała wkradało się z czasem. Oto kilka rzeczy, które pomogły:

Groteska. Bardzo trudno było mi nienawidzić mojego ciała, gdy było pokryte blaskiem, a tłum ludzi wiwatował, żebym się rozebrał. Po jednym szczególnie spoconym występie na podwórku przyjaciela pozostałam w bieliźnie przez cały dzień. Wiele kobiet powiedziało mi: „Dziękuję, że czujesz się tak dobrze ze swoim ciałem”. Odpowiedziałem: „Brokat”.

Seks. Mnóstwo ludzi wciąż chce uprawiać seks z kobietami, których brzuchy są miękkie i rozstępy po ciąży! Nadal możesz uprawiać gorący, wielokrotny orgazm, rzucać mnie o ścianę w ciele poporodowym! (OK, tak, to jest jeden obszar, w którym bycie matką urodzoną może dać mi niesprawiedliwą przewagę. Nie mam małego człowieka zależnego ode mnie w kwestii jedzenia, więc mam więcej czasu na uprawianie seksu. Ale możesz to zrobić to. Wierzę w ciebie.)

Spotykałem się z moim dzieckiem i rzuciłem pracę, zacząłem nowe prace, całowałem ludzi, jadłem makaron i ser i myślałem o rzeczach poza moim żołądkiem. Powoli, powoli wstyd zniknął.

Opowiadanie mojej historii. Występowałem solo na temat mojej ciąży i podróży adopcyjnej w całym kraju. Na koniec wykonuję list do mojego syna jako groteskową rutynę, z każdą linią listu zapisaną na znaku. Ostatnie słowa listu - LOVE YOU - są napisane na moim brzuchu szminką. Mój okrągły, rozciągnięty brzuch. To było niesamowicie uzdrawiające doświadczenie, gdy publiczność wielokrotnie wiwatowała na widok mojego żołądka; Gorąco polecam. Niezwykle uzdrawiającym doświadczeniem jest pisanie każdej nocy słowa „miłość” na brzuchu.

Moda. Odziedziczyłem garść biżuterii mojej babci i zapisałem się na osobistą usługę stylizacji, i zacząłem bardziej dbać o swój wygląd, zamiast po prostu wkładać codziennie tę samą flanelową koszulę i spodnie do jogi. Dostałem asymetryczną fryzurę i kolczyk do nosa, którego pragnąłem od lat. Zainwestowałem w przygodowy dyskotekowy kostium, trafiłem na giełdy w Buffalo i czasami noszę duże kapelusze. Pozwalam moim zewnętrznym stronom być tak dziwnym, kunsztownym i błyszczącym, jak chciałem.

Po prostu … życie, stary. Robiłem rzeczy, które lubiłem, na przykład produkując i pisząc sztuki. Spotykałem się z moim dzieckiem i rzuciłem pracę, zacząłem nowe prace, całowałem ludzi, jadłem makaron i ser i myślałem o rzeczach poza moim żołądkiem. Powoli, powoli wstyd zniknął.

Nie twierdzę, że kocham moje ciało bezwarunkowo. Czasami czuję się gruby i / lub nieatrakcyjny. Ale i tak robię, co chcę. Kiedy czuję się dziwnie z powodu mojego ciała, po prostu pozwalam sobie czuć się dziwnie; Staram się nie dodawać wstydu do wstydu. Życie jest zbyt krótkie.

Wstydziłem się sposobu, w jaki czułem się z ciałem poporodowym
Moda-uroda

Wybór redaktorów

Back to top button