Strona główna

Byłem zdeterminowany, by nigdy nie wyglądać jak ta mama. ups

Anonim

Kiedy po raz pierwszy poszedłem na partyjną imprezę, mój przyjaciel złapał mnie za ramię i powiedział: „Rozpoznanie cię zajęło mi chwilę. Pomyślałem: „Kim jest ta mama?”. Czułem, że właśnie uderzyła mnie w twarz. Jasne, miałem dziecko na biodrze. I tak, ona jest moim dzieckiem. Ale myśl, że ktoś mnie zobaczy i odważy się pomyśleć: „Kim jest ta mama”? W stu procentach nie. To nie jest pytanie o mnie. Moje ciało potrzebowało dziewięciu słodkich miesięcy, aby wyhodować człowieka z takimi paznokciami, jak pachy i gałki oczne, ale jakoś zapomniałem poinformować mózg o tej ważnej zmianie życia.

W noc, kiedy spotkałem męża, rozmawialiśmy o tym, jak niedawno z kimś zerwałem, ponieważ nie był pewien, czy chce mieć rodzinę. Podobnie został porzucony, ponieważ nie wiedział, czy chce dzieci. Z tego powodu nawet nie uważałem mojego męża za potencjalnego partnera. W tym czasie czułem się, jakbym chciał mieć dziecko, ale im bardziej zbliżałem się do tej rzeczywistości, tym wydawało się to mniej pociągające. Widziałem, jak przyjaciele walczą z porodem, widziałem bezsenne noce na ich twarzach, słyszałem niekończące się krzyki kolczastych dzieci i widziałem, jak przyjaciele doświadczają czystej wściekłości wobec małżonków. Przeraziło mnie to do samego rdzenia.

A potem zaszłam w ciążę. Jako osoba naturalnie niespokojna prześladowała mnie myśl, że prawdopodobnie stworzę potwora, który zrujnuje mi życie. Jest to największa rolka kości, jaka istnieje - znacznie większa niż wtedy, gdy przymierzasz te szalone suknie ślubne, a ktoś przymocowuje ją do ciebie wielkimi metalowymi klipsami i mówi: „Nie tylko to uwielbiasz?” Moja córka może być naprawdę błyskotliwy ze złotym sercem lub tyranicznym demonicznym dzieckiem. Ale zawarłem pakt z mężem: jeśli zacznie zabijać małe zwierzęta, natychmiast powiadomimy ją o tym władzom. Nauczyłem się kilku rzeczy od Olivii Benson z Law & Order.

Moja córka może być naprawdę błyskotliwa ze złotym sercem lub tyranicznym demonicznym dzieckiem. Ale zawarłem pakt z mężem: jeśli zacznie zabijać małe zwierzęta, natychmiast powiadomimy ją o tym władzom.

Teraz, kiedy tu jest, mogę śmiało powiedzieć, że jestem zszokowana i upokorzona tym nowym mamuśką. Mój rdzeń wciąż się boi, ale jest też głęboko zakochany. Patrzę wstecz i myślę o wszystkich rzeczach, które wziąłem za pewnik. Ciesząc się filiżanką kawy od początku do końca, biorąc prysznic bez oglądania najbardziej uroczego dziecka, jakie widziałem kupę u moich stóp, swobodę w przejrzeniu nawy w samym sklepie spożywczym, robienie planów, które mogę zachować, uprawiać seks, chodzić na lekcje ćwiczeń, rezerwacja masażu w ostatniej chwili, wyjazd na weekend do San Francisco, brak tajemniczych plam na całym moim ubraniu, jedzenie posiłku bez kleistych dłoni na mojej płycie, spędzanie czasu na kupowaniu dla mnie najładniejszych ubrań. Późno pijana noc, przysięga porzucenie i pozostawia nożyczki na niskiej półce. Również seks.

Jeszcze bardziej zaskakujące są rzeczy, które lubiłem, i które wydają się teraz śmieszne. Najbardziej szokujące jest pójście do salonu. Uwielbiałem wchodzić na to krzesło salonowe. Mogłem siedzieć i przeglądać czasopisma; Uwielbiałem masaż skóry głowy podczas szamponu. Czy wiesz, że cięcie i kolor trwa wieczność? Dlaczego nigdy mi się to nie zdarzyło? Teraz wszystko wydaje się torturą. Szczerze mówiąc, trzy godziny krótkiej rozmowy? Wolę mieć złe włosy.

Dzięki uprzejmości Emily Foster

Loty to żywy koszmar. Były to wolne godziny, kiedy mogłem czytać, oglądać filmy i zasypiać wśród nieznajomych w najbardziej niefortunnej pozycji z otwartymi ustami i wcale mnie to nie obchodzi. Teraz, kiedy wsiadam do samolotu z moim małym dzieckiem, zaczynam odliczać minuty. Zastanawiam się, czy wyglądam jak szalony, wycierając siedzisko, czy szalony, że nie wycieram siedzenia. Zastanawiam się, czy będę potrzebować dodatkowych ubrań, które dla niej przyniosłem ORAZ dla mnie, bo może srać, siedzenie i moje ubrania więcej niż raz. Zastanawiam się, czy stewardesa poda mi nawet bardzo potrzebną lampkę wina podczas karmienia piersią. I kiedy właśnie się rozkładam i pcham iPada przed jej drobną, wrzaskliwą twarzą, bierze go i rzuca przez przejście, uderzając osobę drzemiącą po drodze. Nadal pracuję nad udoskonaleniem mojego wzruszenia ramionami „I'm A SORRY, I'm A GARBAGE MOM”.

Czy wiesz, że cięcie i kolor trwa wieczność? Dlaczego nigdy mi się to nie zdarzyło? Szczerze mówiąc, trzy godziny krótkiej rozmowy? Wolę mieć złe włosy.

I jeszcze jedna radosna rzecz, która już nigdy nie będzie taka sama: wakacje. Nie tylko nie śpimy, ale nie mamy już dostępu do wygód domowych, aby bawić i rozpraszać uwagę naszego dziecka. Oznacza to tyle noszenia ciężkiego worka dziecka. To nie jest relaksujące, co dla większości ludzi jest osadzone w definicji wakacji. A jeśli jesteś mną, na pewno wyrzucisz plecy. Ale nie w czasie wakacji, gdy byłby to dobry pretekst do pozostania w pokoju hotelowym i odpoczynku. Jeśli jesteś mną, stanie się to, gdy w końcu wrócisz do domu, 20 minut po tym, jak przeciągniesz ostatni bagaż przez drzwi. Ale z naszywką Icy Hot na moich plecach, dwucalowymi korzeniami pokrytymi odchodami, spogląda na kawę zawsze kilka metrów poza zasięgiem i próbuje wycierać twarz dziecka, które wielokrotnie nazywa mnie „dada”, ja naprawdę nigdy nie był szczęśliwszy.

Byłem zdeterminowany, by nigdy nie wyglądać jak ta mama. ups
Strona główna

Wybór redaktorów

Back to top button