Artykuły

Odsadziłem syna w ciągu 4 dni - tak, naprawdę

Spisu treści:

Anonim

Pielęgnuję syna przez całą dobę od prawie czterech lat - i ja. Jestem. Wyczerpany. Śpimy razem, a on wciąż pielęgnuje kilka razy w nocy. (Szczerze mówiąc, przestałem liczyć, ile razy on pielęgniarek, ponieważ wiem, że jeszcze bardziej zmęczyłoby mnie myślenie o tym.) Nie mogę dokładnie określić dla niego wyzwalaczy: pragnienia, głodu, potrzeby relaksu lub zwykle wszystkie powyższe. Ale gdy się zestarzał, stał się większy i bardziej agresywny fizycznie w swojej potrzebie dostępu do piersi, a ja mam już dość.

Skończyłem z opieką w ogóle; Tęsknię za tym, że moje ciało jest moje i tylko moje. Byłem jednak szczególnie gotowy do nocnego odstawienia od piersi, ponieważ wiedziałem, że przełamanie tego będzie trudniejsze. Przyjaciel, który jest również konsultantem laktacyjnym, początkowo zasugerował, żebym porozmawiał z nim o zaprzestaniu opieki, ale wiedziałem, że rozmowa byłaby dla mojego syna zbyt abstrakcyjna. Wiedziałem, że będę musiał przejść do zimnego indyka. W przeszłości wahałem się, czy to zrobić, ponieważ bałem się stworzyć dla niego niepotrzebny stres lub traumę, zabierając mu największe źródło komfortu, ale w głębi serca wiedziałem, że oboje jesteśmy gotowi.

Dzień pierwszy

Dzięki uprzejmości Sa'iyda Shabazz

Pierwszej nocy wykonaliśmy zwykłą rutynę przed snem, biorąc kąpiel i zakładając piżamę. Ale zamiast pozwolić mojemu synowi zwinąć się na kolanach i pielęgniarce, wcisnąłem stanik i powiedziałem mu, że zamierzamy się położyć i posłuchać muzyki. Było gorąco i nie mamy klimatyzatora, więc powiedziałem mu, że mama jest zbyt gorąca, aby mógł być na moich kolanach. Znalazłem playlistę Spotify z łagodną muzyką, zgasiłem światło i pozwoliłem mu położyć się na mojej poduszce. Głównie siedziałem obok niego, grając w Candy Crush na moim telefonie. Był zmęczony, więc zasnął za około 15 minut. Faza pierwsza została zakończona.

Znalazłem playlistę Spotify z łagodną muzyką, zgasiłem światło i pozwoliłem mu położyć się na mojej poduszce.

Pierwszy raz poruszył się około 3 godziny po zaśnięciu. Próbował wbić się w moją koszulę, ale po prostu skrzyżowałem ramiona na piersi i powiedziałem mu bardzo stanowczo: „NIE”. Jęknął i zaprotestował, ale nie poddałem się. Kiedy się poruszył, ja powtórzył: „NIE”. Jęknął, a potem się przewrócił. „Wszystko w porządku”, powiedziałam mu, pocierając jego plecy.

Ostatnim razem, gdy się poruszył, już się obudziłem, więc kiedy powiedziałem „nie”, obudził się i nie wstał. „Ale jestem śpiący”, powiedział, mając nadzieję, że się poddam i będę go pielęgnować, aby mógł dostać wróciłem spać, ale pozostałem stanowczy. Czułem się przy tym zaskakująco spokojnie. Wiedziałem, że postępuję właściwie.

Dwa i trzy dni

Dzięki uprzejmości Sa'iyda Shabazz

Druga noc była podobna do pierwszej, której należało się spodziewać. Myślę, że myślał, że może pierwsza noc to fuks. On jest niczym, jeśli nie uporem. Poszarpał, a ja powiedziałem: „NIE”. Jęknął, włożył rękę między moje piersi i wrócił do snu.

Rzeczy zaczęły się zmieniać trzeciej nocy. Nawet nie zadał sobie trudu, aby ukorzenić. Po prostu przytulił się i rzucił nogą lub ramieniem na mnie.

4 dzień

Czwartej nocy nawet nie musiał mnie przytulać, żeby znów zasnąć. Po prostu przewrócił się i zemdlał.

Dzięki uprzejmości Sa'iyda Shabazz

Byłem zaskoczony, jak łatwe było dla nas zimne odstawianie indyków. Wydaje mi się, że nie doceniłem gotowości mojego syna do odsadzenia. Ponieważ wcześniej był niechętny, pomyślałem, że nie będzie można go zdjąć z piersi. Minęło trochę ponad tydzień, odkąd przestał próbować karmić się w nocy i jest całkiem dobry w zasypianiu.

Przekonałem się, że stworzenie procedury było pomocne w uspokojeniu go. Jeśli dużo się porusza, po prostu mocno kładę dłoń na jego plecach, a on może się uspokoić. Mimo że wciąż budzę się w nocy (nie sądzę, żebym kiedykolwiek przespał całą noc), stwierdzam, że bez karmienia łatwiej mi też wrócić do snu. Oboje śpimy o wiele lepiej, co było moim ostatecznym celem. Kiedy się budzę, czuję się odświeżony i ogólnie jestem o wiele szczęśliwszy. Może nie było to łatwe, ale nadszedł czas.

Odsadziłem syna w ciągu 4 dni - tak, naprawdę
Artykuły

Wybór redaktorów

Back to top button