Moda-uroda

Przez tydzień nosiłem ubrania biznesowe i tak właśnie się stało

Spisu treści:

Anonim

Jako mama pozostająca w domu rzadko ubieram się na coś innego niż okazjonalne randki. Mój dzień wymaga pewnego rodzaju garderoby, która pozwala mi swobodnie się poruszać w zależności od potrzeb moich dzieci. Mam dużo ładnych ubrań biurowych, ale nie były używane od czasu, gdy urodził się mój syn. Wydaje mi się, że nie mogę pozbyć się ładnych spodni i ołówkowych spódnic, nawet jeśli nie mam teraz dla nich większego zastosowania. Wyglądają tak dobrze i profesjonalnie, a czasem śnię na jawie, że znów ich użyję, gdy dołączę do siły roboczej poza domem (i że pewnego dnia będą pasować tak, jak kiedyś…). Każdego ranka otwieram szafę i patrzę w dół na ubrania, które nosiłem, ale których już nie potrzebuję. Zastanawiałem się, czy mógłbym pracować w interesach jako trójka matek pozostających w domu?

Czasami zazdroszczę mamom, które pracują poza domem i ładnie się ubierają i nie muszą zmieniać koszul poplamionych śliną pięć razy dziennie. Wiem, że bycie pracującą matką wiąże się z własnymi wyzwaniami i wyzwaniami, ale kiedy widzę, jak mój schludny i biznesowy strój wpatruje się we mnie z głębi mojej szafy, brakuje mi tego codziennego ubierania się w cel. (W dzisiejszych czasach mój pomysł na ubieranie się z zamiarem polega na tym, że mogę złapać plwociny i kaprysy, skakać i głupieć z córką.) Czasami chciałbym czuć się stylowo i profesjonalnie i iść do samej łazienki. Wiem głęboko, że nie jestem w momencie, w którym naprawdę chciałbym wybrać to życie, ale brakuje mi poczucia, że ​​jestem ceniony jako członek zespołu siły roboczej i czuję się jak moja osobowość, oddzielona od macierzyństwa.

Eksperyment

Postanowiłem zerwać stare ubrania biurowe i spróbować je ponownie założyć. Mam 12 tygodni po porodzie, mniej więcej o tym, jak wiele kobiet wróci do pracy po urlopie macierzyńskim. Pomyślałem, że może powrót do tych fantazyjnych ubrań dałby mi dodatkowy zastrzyk pewności siebie; może sprawią, że poczuję się kobietą, którą byłam, zanim miałam dzieci. A może zdałbym sobie sprawę, że nadszedł czas, aby w końcu zrezygnować z marzeń i kupić sobie trochę rozsądniejszych kawałków.

Dzień # 1: Niektórzy ludzie oczekują, że matki będą wyglądać w określony sposób

W przedszkolu porzuciłem komplet nie na miejscu, zakładając spodnie i koszulę zapinaną na guziki. Większość matek w strojach służbowych jest obecna na porannych odprawach, a nie na regularnych porannych odprawach. Czułem, że ludzie się na mnie gapią, zastanawiając się, dokąd zmierzam i co robię. Nie pomogło to temu, że większość matek wiedziała, że ​​jestem mamą pozostającą w domu (a przynajmniej zakładam, że zwykle widzę dżinsy i koszulki).

Jedna z mam zapytała, czy mam nową pracę, na którą nieśmiało odpowiedziałem „nie”. Moim pierwszym impulsem było kłamstwo, powiedzenie, że mam obowiązek przysięgłych lub wymyślenie innej wymówki. Czułem się tak nieswojo, gdy skonfrontowano mnie z moim nowym wyglądem. Czułem, że nie powinienem nosić tego rodzaju stroju, prawie tak, jakbym nie mógł „nosić” ładnego ubrania. Pomijając praktyczność, wydawało się, że istnieje niewypowiedziana zasada dotycząca tego, kto powinien i nie powinien nosić ołówkowych spódnic, a oślepiająca rzeczywistość była bardzo rozczarowująca.

Kogo to obchodzi, gdybym miał na sobie garnitur lub dres, żeby podnieść? Implikacja, że ​​musiałam „pójść w coś ważnego”, naprawdę bolała. Co jeśli chciałbym po prostu zacząć fantazję?

Dzień # 2: Dlaczego w ogóle posiadam ubrania biznesowe?

Wkrótce zdałem sobie sprawę, że „niewypowiedziana zasada” dotycząca matek pozostających w domu w ołówkowych spódnicach może istnieć z jakiegoś powodu. Ołówkowe spódnice i macierzyństwo nie mieszają się, a każdy, kto mówi inaczej, kłamie. Jeśli twierdzą, że nie są, zapytaj ich, jak schylają się, aby coś podnieść? (Takie postępowanie powinno być sportem olimpijskim.) Niemal niemożliwe było wygodne siedzenie podczas gry LEGO, a sprzątanie domu z zabawek i rozrzuconych ubrań podczas noszenia wąskiej spódnicy z wysokim stanem jest tak niepraktyczne, że jest absurdalne.

Nie czułem się wzmocniony ani profesjonalny ani seksowny (pomimo tego, że czułem się, jakbym opanował zgięcie i zatrzaskiwanie). Po prostu czułem, że musi być 17:00, więc mogę założyć cholerne spodnie dresowe. Zamiast pomagać mi czuć się połączonymi, moje ładne ubrania sprawiły, że poczułem się jak gorący bałagan.

Dzień # 3: Byłem chodzącym magnesem dla mes

Zwykle mogę przebrnąć przez większą część większości dni bez konieczności całkowitej zmiany stroju, ale w ciągu tygodnia eleganckiego biznesu rzadko mogłem wyjść z domu bez konieczności całkowitej zmiany wyglądu. Biały przycisk w dół to w zasadzie niezawodny sposób, aby dziecko rzuciło się na ciebie. Ładne czarne spodnie? Wyraźnie wyglądałyby lepiej z sosem spaghetti na nich.

To było frustrujące, ale naprawdę sprawiło, że poczułem się do mam, które każdego ranka muszą przygotowywać siebie i swoje maleństwa. Mogę sobie tylko wyobrazić, jak to jest przygotowywać się na spotkanie i mieć wybredne dziecko wrzucające ciuchy robocze dokładnie w tym samym momencie, w którym musisz wyjść. Coraz bardziej byłem wdzięczny za możliwość zmiany z wygodnej koszuli na wygodną koszulę.

Dzień # 4: Uświadomiłem sobie, jak bardzo te oczekiwania mnie bolały

Gdy tylko zacząłem zakładać stroje biurowe, zdałem sobie sprawę, że moje ciało przeszło poważne zmiany od czasu ostatniego ich noszenia. I tak szybko, jak ta myśl dotarła do mnie, tak samo jak fakt, że nie muszę już nosić tego rodzaju ubrań. Moje życie jest zupełnie inne niż wtedy, gdy miałem dzieci, a trzymanie się tych strojów dla dzieci było po prostu trzymaniem się innych niepoprawnych oczekiwań społecznych, które tak naprawdę nie mają już miejsca w moim życiu. Moje spodnie były trochę bardziej przytulne w talii, a piersi karmiące piersią sprawiały, że moje koszule zapinane na guziki uciekały za swoje pieniądze - co w 12 tygodniu po porodzie było całkiem normalne.

Dwanaście tygodni nie jest również długim urlopem macierzyńskim - ale w tym czasie twoje ciało bardzo się zmienia. Mamy, które muszą wracać do biura po porodzie, albo mają do czynienia z niewygodnymi ubraniami, albo kupują zupełnie nowe szafy robocze. A kiedy karmisz piersią, musisz również pomyśleć o tym, co zadziała, gdy będziesz potrzebować karmić (lub pompować) dziecko. Wracając do pracy po tym, jak dziecko zaczęło wydawać się o wiele mniej efektowne, niż się spodziewałem.

Dzień # 5: Czy Twój strój nie zadziera z twoim nastrojem?

Kiedy wychodziłem publicznie z moimi dziećmi, czułem się naprawdę zmontowany. Ludzie zawsze się gapią, kiedy jestem poza domem z trójką dzieci (czasem myślę, że to dlatego, że jestem mamą Tysiąclecia), ale kiedy byłem w stroju biznesowym, zauważyłem to jeszcze bardziej. Na początku myślałem, że ludzie patrzą na mnie i prawdopodobnie myślą, że wyglądam świetnie. Wyglądałam jak pracujący profesjonalista, który był również w stanie pójść z moim dzieckiem do sklepu spożywczego i kupić zdrowe jedzenie, aby przygotować zdrowe posiłki. Byłem całkowitym Superwomanem, prawda?

Ale kiedy naprawdę zwracałem uwagę na całą uwagę, na którą zwracałem uwagę, czułem się naprawdę nieswojo. Czy podobnie jak uczucie, które miałem podczas odbioru w przedszkolu, ludzie mnie oceniali, ponieważ zakładali, że jestem pracującą mamą? A jeśli tak, to o czym oni myśleli? Czy myliłem się, mając to wszystko razem? Zacząłem przetaczać myślową litanię wszystkich oczekiwań społeczeństwa wobec kobiet - że powinniśmy mieć kariery; że powinniśmy być w domu z dziećmi; że powinniśmy mieć wszystko; że nie powinniśmy nawet chcieć mieć to wszystko - nagle zastanawiam się, gdzie znalazłem się na liście.

Kiedy wychodzę z domu jako mama pozostająca w domu w ciągu dnia, zawsze zastanawiam się, co ludzie o mnie myślą: Czy wziąłem dzień wolny? Czy współczują mi, bo nie pracuję? Czy chwalą moją decyzję o niepracowaniu i pozostaniu w domu z moimi dziećmi? Przebieranie się za mamę pozostającą w domu uczyło mnie coraz więcej, jak to jest przejść milę (choć pewnie więcej w tym tygodniu chodziłam) w spodniach innej kobiety.

W ostatnim dniu tego eksperymentu zdałem sobie sprawę, jak duży nacisk wywierany jest na kobiety z dziećmi i takie, jak się spodziewamy, i to zarówno dla pracujących matek, jak i matek pozostających w domu.

Czego nauczył mnie tydzień noszenia biznesu na co dzień

Podczas gdy spodziewałem się w tym tygodniu nowego uznania dla spodni do jogi (co z pewnością tak zrobiło), byłem zaskoczony, jak wiele szacunku darzyło mnie dla matek pracujących poza domem. Za każdym razem, gdy zakładam „ubranie robocze”, wsuwa mnie to w buty pracującej mamy. Konieczność dostosowania się do zmieniającego się ciała i radzenia sobie z bałaganem dzieci przed pracą jest daleka od beztroskich przerw w łazience i bezbłędnych, dopasowanych strojów. Zostałem wykluczony z porzuconych rozmów z innymi kobietami, ponieważ wyglądałem zbyt zajęty, aby zostać i rozmawiać, co całkowicie zraniło moje uczucia. Czułam winę mamy na wiele nowych sposobów.

Byłem wdzięczny za możliwość zostania mamą w domu do końca tygodnia. Czułem się też gotowy zrezygnować z mojej niepraktycznej garderoby. Aż znów się spotkamy, ołówkowa spódnica.

Przez tydzień nosiłem ubrania biznesowe i tak właśnie się stało
Moda-uroda

Wybór redaktorów

Back to top button