Macierzyństwo

Minęły prawie 2 lata, odkąd urodziłem, i nie straciłem żadnej wagi dziecka

Anonim

Przed porodem miałem kilka pomysłów na temat dzieci - a konkretnie tego, że ich nie mam. Myślałam, że dzieci są słodkie i miłe, ale wolałam je, kiedy należały do ​​innych ludzi. Miałem też pomysły na temat matek: były przepracowane, przemęczone i zwykle miały nadwagę. Widziałem, jak moja mama zniknęła po urodzeniu czwórki dzieci, więc zdecydowałem, że choć doceniam pracę mam, macierzyństwo prawdopodobnie nie było dla mnie.

Potem zacząłem wymyślać nowe pomysły na temat matek i niemowląt. „Może miałbym taki” - pomyślałem. „Tylko jeden. Może byłoby miło”. Właśnie spotkałem miłego mężczyznę - prawdopodobnie najmilszego mężczyznę, jakiego kiedykolwiek spotkałem w życiu - i otworzył mi świat możliwości. Widziałem, jak inne pary wyglądają na zadowolone ze swoich dzieci, więc może i my też możemy być szczęśliwi.

Podczas ciąży przytyłem tylko 25 funtów. I miałem pomysły na temat odchudzania, które nastąpi po mojej ciąży. W wieku 36 lat wiedziałem, że jest starszy niż wiele mam po raz pierwszy, ale znalazłem się w otoczeniu ludzi, którzy zapewnili mnie, że waga dziecka zniknie natychmiast.

„Po prostu się rozpływa” - powiedzieli mi ludzie. „Musisz tylko poczekać około sześciu tygodni.”

Tak więc urodziłam dziecko, które urodziło się za pięć funtów. Jeszcze tylko dwadzieścia, pomyślałem. Po prostu poczekam. Poszedłem do domu i czekałem.

Minęły prawie dwa lata od porodu. Nadal czekam na utratę wagi dziecka.

Dzięki uprzejmości Kelly Green

Zanim zaszłam w ciążę, w końcu dotarłam do miejsca w życiu, w którym moje ciało było w porządku. Może nie byłem tym podekscytowany, ale patrzenie w lustro nie napełniało mnie już całkowitą wstrętem. Nie przeszkadzało mi to. Nawet treść. W końcu miałem 35 lat i byłem niepewny swojego wyglądu, odkąd byłem nastolatkiem. Ponad 20 lat nienawiści do samego siebie zmęczy człowieka.

Teraz minęły prawie dwa lata, odkąd urodziłam dziecko i nienawidzę swojego ciała. Jeszcze raz.

Niczego nie żałuję. Nie żałuję zakochania się w możliwości nowego życia, a następnie zaryzykowania. Nie żałuję tego dziecka ani masy czekolady, którą zjadłem, niosąc go. Nie żałuję, że nie pobiegłem na siłownię w chwili, gdy mogłem po porodzie. I z pewnością nie żałuję ostatnich dwóch lat, podczas których próbowałem pogodzić się z moim nowym ciałem i nowym mną.

Ale cholera, dlaczego nikt nie powiedziałby mi, że utrata wagi dziecka byłaby tak trudna?

Dzięki uprzejmości Kelly Green

W ciągu ostatnich lat podjąłem kilka prób, aby schudnąć. Jednym z nich była beznadziejna próba 30-dniowego niszczenia z Jillian Michaels. Drugim była 10-tygodniowa sesja z poważnym i bardzo znanym programem fitness w pobliżu. W broszurze przedstawiono transformacje tak intensywne, że zapisałem się, mimo że musiałem zapłacić zryczałtowaną stawkę za wszystkie zajęcia na mojej karcie kredytowej.

Przez 10 tygodni wstawałem o 5:00 w ciemną zimę i jechałem moim zamarzającym samochodem na siłownię. Nie ważyłem się ani razu podczas programu; Chciałem, aby ważenie końcowe było prawdziwym odkryciem. Inni ludzie w mojej grupie stracili 20 funtów, 30 funtów lub nawet więcej. Wiesz ile funtów schudłem? Jeden. I odzyskałem go około pięciu minut po zakończeniu programu.

Nie mogę się powstrzymać, ale czuję się, jakbym pływał w kałuży wstydu.

Teraz, kiedy ludzie pytają mnie, jak straciłem wagę poporodową, staram się zachowywać spokojnie. „Nadal mam na sobie jeansy z gumką w pasie!” - mówię, świetnie się bawiąc koleżanka z mamy. W końcu ona też ma dzieci. Wie, jak ciężko jest zrzucić ciężar.

Ale jednocześnie nie mogę przestać czuć się, jakbym pływał w kałuży wstydu. Jestem mamą z nadwagą. Osoba z nadwagą. Ktoś, którego ubrania nie pasują. Wydałem setki dolarów na ubrania niskiej jakości, aby stworzyć tymczasową garderobę, mimo że minęły już prawie dwa lata, więc nie powinienem uważać się za tymczasowego.

W pewnym sensie, mimo że jestem cięższy, jednocześnie jestem lżejszy. Chichot promieniujący przez dom może przenieść mnie do miejsca, w którym nie wiem nic o nienawiści do samego siebie, nic o bólu. Mogłem mieć pomysły na temat matek, zanim zaszłam w ciążę, ale macierzyństwo udowodniło, że się mylą. Jestem teraz inny, na zawsze zmieniony. I mogę nienawidzić mojego nowego ciała, ale kocham moje nowe życie.

Na razie muszę się z tym pogodzić.

Minęły prawie 2 lata, odkąd urodziłem, i nie straciłem żadnej wagi dziecka
Macierzyństwo

Wybór redaktorów

Back to top button