Zabawa

Nigdy nie czułem się bardziej seksowny niż w ciąży

Anonim

Kiedy po raz pierwszy przeczytałem, że Angelina Jolie powiedziała Vanity Fair, że ciąża sprawia, że ​​czuje się seksowna i kobieca, skuliłam się. (Byłem wtedy młody, nieświadomy i nie byłem w ciąży.) Nie mogłem zrozumieć, jak przybieranie na wadze może sprawić, że poczujesz się piękna. Nie sądziłem, że cankles są słodkie, nie wiedziałem, jak opuchnięty brzuch może być zmysłowy, i nie sądziłem, że poranne mdłości sprawiłyby, że czułbym się wdzięczny, wspaniały, a nawet dobry. Potem zaszłam w ciążę. I chociaż poranne mdłości wciąż były do ​​niczego, dopiero po zajściu w ciążę - kiedy moje ciało zaczęło powoli zmieniać się, podobnie jak rozmiar stanika - naprawdę zrozumiałem, co miała na myśli Jolie. Ponieważ kiedy byłam w ciąży, czułam się piękna. Czułem się nie do powstrzymania. Czułam się cała.

Nie zawsze czułam się piękna. Nie zawsze obejmowałem swoje ciało i nie zawsze byłem z niego zadowolony. W rzeczywistości na długo przed zajściem w ciążę nienawidziłem swojego ciała. Torturowałem to. Głodowałem i próbowałem to zniszczyć. Głos w mojej głowie powiedział mi, że nie jestem wystarczająco dobry, powiedziałem, że nie jestem wystarczająco mądry, powiedziałem, że nie jestem wystarczająco ładny i że nigdy nie będę wystarczający. Niestety wierzyłem w to.

Nie chodziło o to, że „urodziłem się w ten sposób” czy coś w tym rodzaju, ponieważ kiedy byłem młody, byłem pewny siebie i towarzyski. Nosiłem niedopasowane skarpetki i zielone płótno Keds, ponieważ mogłem i dlatego, że mnie uszczęśliwiły. Śpiewałem w chórze pokazowym, grałem we wszystkich szkolnych przedstawieniach, a nawet tańczyłem do „Crocodile Rock” na środku Nicole Lane, ale wkrótce po przeprowadzce do New Jersey (kiedy miałem 12 lub 13 lat), byłem bardzo świadomy mój wygląd.

Dzięki uprzejmości Kim Zapata

Rówieśnicy wyśmiewali się z moich ubrań, które - dzięki śmierci ojca i finansowemu upadkowi rodziny - były co najmniej o dwa rozmiary za małe, a ktoś miał nawet czelność śmiać się z moich ulubionych tenisówek. (Kto do diabła nie lubi kopnięć w kolorze oliwkowym?) Zamiast stanąć w obronie siebie, zamiast pogodzić się z różnicami i wyjątkowością, ułożyłem się. Wyrzuciłem swoje Keds i zakryłem ciało ubraniami, o których wiedziałem, że nigdy nie wyrośnie. Miałem mniej niż 100 funtów i nosiłem spodnie w rozmiarze osiem oraz duże (czasem nawet bardzo duże) koszule. Stałem się wallflower - sportowym, trenującym w stroje do ćwiczeń biustonoszem wallflower, tak zawstydzonym jej ciałem i wyglądem.

Mniej więcej w tym czasie głos w mojej głowie, ten, który powiedział mi, że jestem gruby, z płaską klatką piersiową, brzydki, wadliwy i całkowicie niekochany, zaczął mówić głośno i wystarczająco wyraźnie, aby go usłyszeć. Zatrzymałem myśli dla siebie i założyłem, że każda nastolatka przeszła przez ten etap. Ale wkrótce te myśli stały się wszechogarniające. Pływałem w nich i tonęłem, gotów zrobić wszystko i wszystko, aby je uciszyć i udowodnić, że się mylą, nawet jeśli oznaczało to brak jedzenia i nie spanie. Nawet jeśli oznaczało to zamknięcie się i zamknięcie.

Dzięki uprzejmości Kim Zapata

Wkrótce liczyłem kalorie, odcinałem całe grupy pokarmowe i ćwiczyłem potajemnie i nieprzerwanie. Pominąłem posiłki i wyjąłem kaucję w każdej sytuacji towarzyskiej związanej z jedzeniem. Wkrótce moja „dieta” przekształciła się w zaburzenie, chociaż moje zaburzenie odżywiania, które nie zostało określone inaczej (znane jako EDNOS), i diagnoza dysmorfii ciała były jeszcze odległe o wiele lat.

Wiedziałem, że każdy funt, który zyskałem, uczynił ją większą i silniejszą, ale także sprawili, że byłem większy i silniejszy. Po raz pierwszy w życiu puściłem: oczekiwania i głos w mojej głowie, i dałem sobie wolność, by po prostu iść z tym, co się dzieje.

Chociaż znalazłem „wyzdrowienie” w wieku 20 lat (tyle, ile ktoś z zaburzeniem odżywiania mógł wyzdrowieć), dopiero po zajściu w ciążę naprawdę objąłem swoje ciało i to, co mógł zrobić. Dopiero, gdy byłam w ciąży, naprawdę czułam się dobrze, i dopiero, gdy byłam w ciąży, byłam naprawdę piękna. Do diabła, ciąża faktycznie nauczyła mnie, co znaczy seks.

Dzięki uprzejmości Kim Zapata

Kiedy dowiedziałem się, że się spodziewam, mój umysł natychmiast przeniósł się z siebie na dziecko rosnące w moim brzuchu. Wiedziałem, że każdy funt, który zyskałem, uczynił ją większą i silniejszą, ale także sprawili, że byłem większy i silniejszy. Po raz pierwszy w życiu puściłem: oczekiwania i głos w mojej głowie, i dałem sobie wolność, by po prostu iść z tym, co się dzieje. Jadłem, kiedy chciałem, ćwiczyłem, kiedy mogłem, i zatrzymywałem się na drzemkę, kiedy tylko potrzebowałem. Rozpieszczałem swoje ciało i umysł, w wyniku czego rosłem i świeciłem. Kochałem życie we mnie, energię przepływającą przeze mnie, czułem się doskonały i piękny. Czułam się seksowna, wyprofilowana, soczysta i absolutnie nie do powstrzymania.

Uwielbiałem okrągłość brzucha, luksus piersi - teraz rozmiar C! - i obietnica, która przyszła z życiem, a mianowicie fakt, że była to moja córka.

Tak naprawdę czułem się tak seksownie, że nosiłem „odkrywcze” bluzki, dopóki nie miałem 36 tygodni. Kołysałem bikini w 38 tygodniu i robiłem nagie selfie - z dumą - tego samego dnia, w którym zacząłem rodzić. Uwielbiałem okrągłość brzucha, luksus piersi - teraz rozmiar C! - i obietnica, która przyszła z życiem, a mianowicie fakt, że była to moja córka. Po raz pierwszy w życiu wiedziałem, co się liczy. Młodość jest świetna, a posiadanie ciasnego, małego ciała jest cudowne, ale skóra daje się zmieniać, a rozmiary są młodsze. Nie liczy się żadna liczba na skali ani metka po wewnętrznej stronie moich ubrań, to, co bardziej liczyło się niż to, co czułem.

Dzięki uprzejmości Kim Zapata

Dwa i pół roku później nadal czuję się seksowna. Niekonwencjonalnie - moja klatka piersiowa jest nadal płaska i wciąż krytykuję moje „wady” - ale czuję się seksownie w stylu „nie daję F”. Pewny sposób. „Miałem dziecko i to mnie zmieniło, ale to w porządku” w pewnym sensie. Oczywiście, najlepszą rzeczą, jaką zyskałem w czasie ciąży, była (oczywiście) moja mądra, bezczelna i słodka dziewczynka, ale zyskałem także perspektywę, nowe spojrzenie na moje życie i nowe spojrzenie na moje ciało. Nie jestem w 100 procentach pewien, dlaczego tak jest, ponieważ ciąża przeniosła moją uwagę z tego, co działo się z moim ciałem, na to, co rosło w moim ciele. Ciąża uciszyła głosy w mojej głowie - te, które powiedziały mi, że nie jestem wystarczająco ładna lub wystarczająco dobra - mówiąc im, że nie mają znaczenia. Nic z tego nie miało znaczenia. A ciąża usunęła „ja” z równania. W jakiś sposób to ułatwiło.

Nigdy nie czułem się bardziej seksowny niż w ciąży
Zabawa

Wybór redaktorów

Back to top button