Moda-uroda

Sukienka Oscars Jennifer Garner stanowi ukłon w stronę jej eleganckiego i wyrafinowanego stylu

Anonim

Chcę, żebyście wszyscy coś wiedzieli: jestem wielkim, wielkim fanem Jennifer Garner. W ubiegłym roku mój status superfana urósł tylko dziesięciokrotnie. Po ogłoszeniu, że Garner dołączy do listy laureatów podczas tegorocznej wystawy, nie mogłem się doczekać, aby zobaczyć, w co się ubiera. I Oscary Jennifer Garner zdecydowanie nie zawiodły. Po piętach wywiadu w Vanity Fair suknia Garnera była elegancką czarną liczbą na jednym ramieniu, klasycznym, ale potężnym wyglądem, którą przez lata doskonaliła na czerwonym dywanie. Kiedy wracam myślami do moich ulubionych sukien z czerwonego dywanu, nie jestem w stanie przeoczyć ani zignorować oszałamiającej fioletowej sukni Gucci, którą wykonała podczas rozdania Oscarów w 2013 roku, a także 2, 5 miliona dolarów w biżuterii od Neil Lane, na którą ściągnęła uzupełnij strój. Fioletowa sukienka całkowicie ujęła mantrę „biznes z przodu, impreza z tyłu”, ponieważ wystarczyło, by wyglądała jak twoja standardowa, pochlebna i nieskazitelna sukienka bez ramiączek z przodu, kiedy Garner się odwrócił, dekadencka kokardka na całe ciało była jedną nikt z nas nie mógł oderwać oczu.

Jeśli myślałeś, że wygląd Garnera nigdy nie mógłby (lub nie chciałby) być lepszy od tej sukienki, przypomnę ci o jej „prostym” srebrnym koraliku, który nosił brylant Oscar de la Renta Garner w 2014 roku. A może chcesz wróć do tej eleganckiej, bez ramiączek granatowej sukni Max Mara, którą Garner znokautował z parku podczas nagród SAG 2014? Mogę iść dalej - zaufaj mi, nie brakuje mi materiału do pracy - ale chodzi o to, że to nie jest pierwsze rodeo Garnera i na pewno nie będzie to jej ostatnie.

Aby zobaczyć kilka dodatkowych zbliżeń, sprawdź je:

Jason Merritt / Getty Images Rozrywka / Getty Images

Jason Merritt / Getty Images Rozrywka / Getty Images

Jason Merritt / Getty Images Rozrywka / Getty Images

Zaledwie kilka dni temu Vanity Fair wydało najnowszą okładkę, taką, w której Garner jest na pierwszym planie. Najważniejsze pytanie, na które artykuł chciał odpowiedzieć, brzmiało: w świetle jej rozstania z ówczesnym mężem Benem Affleckiem, co dalej z jedną z największych ukochanych w Ameryce. Chociaż Garner zachowywała szczegóły tego, co wydarzyło się między parą, prywatnie (co ma absolutnie rację), postawiła kibosha na jednej konkretnej kwestii. Zapytana przez ankieterkę Kristę Smith o to, czy Garner był inspiracją do wykonania pełnego tatuażu Afflecka (feniks powstający z popiołów), Garner raz na zawsze odpoczął. Mrugając, powiedziała: „Nie chcę być popiołem”.

Cholernie prosto.

Sukienka Oscars Jennifer Garner stanowi ukłon w stronę jej eleganckiego i wyrafinowanego stylu
Moda-uroda

Wybór redaktorów

Back to top button