Rodzicielstwo

Jill duggar mówi, że planuje uczyć w domu swoich synów, ale jej fani są poważnie zaniepokojeni

Anonim

Przez lata rodzina Duggarów zarabiała całkiem nieźle, otwierając swoje życie na widzów telewizyjnych, ale jednym oczywistym minusem jest to, że stała się też celem pozornie niekończącej się krytyki. Ponieważ większość starszych, żonatych rodzeństw Duggara pojawia się teraz w spin-offie TLC Counting On, ta krytyka przeważnie przybrała formę oceny ich wyborów rodzicielskich, i to z pewnością miało miejsce w przypadku Jill, mimo że nie jest dłużej aktywnie uczestniczy w programie. W swoim najnowszym wpisie na Instagramie Jill Duggar powiedziała, że ​​planuje uczyć w domu swoich synów i choć nie jest to zaskakujące, wielu zwolenników wyraziło zaniepokojenie kontrowersyjnym podejściem rodziny do edukacji.

W niedzielę Jill skorzystała z okazji, aby chwalić swoją matkę Michelle oraz teściową na swojej stronie internetowej, The Dillard Family, na cześć Dnia Matki i choć trudno sobie wyobrazić, że Jill mogła opublikować cokolwiek bez jakiegoś ponurego komentarza, jej poparcie dla domowej szkoły filozofii matki z pewnością wzbudziło pewne alarmy. W przesłaniu z okazji Dnia Matki Jill podziękowała jej „zachęcającej, kochającej, opiekuńczej i inspirującej” matce i teściowej, którą opisała jako „takie wspaniałe wzorce do naśladowania”. Jill napisała również, że sama matka zostawiła ją pod wrażeniem faktu, że jej mama jakoś wychowała 19 dzieci i że „nauczyła się tak wiele ze swojego przykładu i zawsze szukała sposobów na zdobycie większej mądrości”.

Jeden konkretny sposób, w jaki Jill ma nadzieję podążać śladami swojej matki? Ucząc ją dwóch chłopców w ten sam sposób, w jaki uczyła ją matka. Jill napisała, że ​​ostatnio zaczęła przyglądać się różnym programom nauczania w domu i że „przypomniało mi to wszystko, co mama zrobiła… aby pomóc w nauce”. Problem? Chociaż edukacja domowa jest popularnym wyborem dla wielu amerykańskich rodzin, programy edukacji domowej, które według doniesień Duggars miały pewne wątpliwe elementy edukacyjne.

W 2010 r. Michelle powiedziała TLC, że rodzina przestrzega programu nauczania ACE, czyli przyspieszonej edukacji chrześcijańskiej, która odpowiada jej celowi, jakim jest znalezienie „programu nauczania opartego na chrześcijaństwie … w którym kładzie się duży nacisk na charakter, budowanie charakteru, takie jak odpowiedzialność, uczciwość, samokontrola." Ale oprócz ACE, Duggarowie zostali również powiązani z kontrowersyjnym chrześcijańskim programem edukacji domowej o nazwie ATI lub Advanced Training Institute, który otrzymał wiele zwrotów za swoje nauki.

TLC na YouTube

Chociaż Duggarowie nie skomentowali, czy faktycznie korzystają z programu nauczania - który według In Touch Weekly uczy przedmiotów takich jak czytanie, pisanie i matematyka z chrześcijańskiej perspektywy fundamentalistycznej - Michelle i Jim Bob przemawiali na Konferencji Rodzinnej ATI w Big Sandy, Texas, w 2015 r., I zostały sfotografowane z założycielem ATI, Billem Gothardem, według Gawkera. Jednak w 2014 r. Gothard faktycznie zrezygnował z ATI w 2014 r. W związku z zarzutami o niewłaściwe zachowanie seksualne, jak podaje The Washington Post, w wyniku czego niektórzy byli studenci ATI zaczęli wypowiadać się przeciwko naukom programu nauczania. (Przedstawiciel Gotharda nie od razu odesłał prośbę Rompera o komentarz.)

W artykule dla Salonu z maja 2015 r. Brooke Arnold, który wychował się w programie ATI, argumentował, że „nauki ATI tworzą ideologiczny system praktyk oparty na niezwykle surowych, fundamentalistycznych i idiosynkratycznych interpretacjach biblijnych”. W artykule dla The Guardian z czerwca 2015 r. Jenna Tracy, która była również uczęszczana do domu zgodnie z programem nauczania ATI, napisała, że ​​„nacisk na kontrolowanie każdego aspektu wyglądu kobiety był kluczowy dla stylu życia ATI” i że „dziewczęta przyszły dowiedz się, że organy policyjne, oprócz małżeństwa i posiadania dzieci, były podstawową rolą w życiu ”. ATI zostało również skrytykowane za domniemane poglądy na temat wykorzystywania seksualnego: w 2017 r. The Inquisitr poinformował, że arkusz roboczy rzekomo wydany przez ATI w latach 90. zawierał lekcję na temat „moralnych niepowodzeń”, w których proszono dzieci o omówienie, jakie niepowodzenia rodzinne przyczyniły się do nieskromności oraz pokusa i to, co molestowane dzieci mogły zrobić, aby to powstrzymać ”.

Jeśli chodzi o nauczanie w domu przynajmniej swoich własnych synów, Jill powiedziała Romperowi, że ona i mąż Derick Dillard „nie planują korzystać z programu ATI” i że zamiast tego pójdą z „tym, który program nauczania uzna za najbardziej odpowiedni dla potrzeb dzieci i zapewni im najlepszą okazję do przygotowania się na studia policealne. ” Ale obawa o strategię nauczania w domu Duggara nie ogranicza się tylko do ich związku z ATI: niedawne ujęcie 8-letniej szkoły w szkole Josie Duggar na Instagramie spowodowało, że niektórzy użytkownicy Reddit zauważyli, że wydaje się, że jest tam, gdzie powinna być jej wiek. W styczniu Jessa Duggar spotkała się również z krytyką po tym, jak udostępniła film, w którym pokazano błędnie napisane nazwy kształtów, które zostały napisane przez starszych kuzynów jej synów, co pozostawiło niektórych w przekonaniu, że oni również mogą zostać w tyle.

Nie można oczywiście wiedzieć, jakie okoliczności naprawdę otaczają podejście Duggarów do edukacji, i wygląda na to, że Jill planuje pójść w innym kierunku, ucząc swoje dzieci, niż to, w jaki sposób mogła być wychowana. Ale biorąc pod uwagę, że rodzina była otwartymi orędownikami edukacji domowej - i najwyraźniej za program, który był bardzo krytykowany - niektórzy fani Duggara zdecydowanie wydają się zaniepokojeni potencjalnymi konsekwencjami tego wyboru.

Jill duggar mówi, że planuje uczyć w domu swoich synów, ale jej fani są poważnie zaniepokojeni
Rodzicielstwo

Wybór redaktorów

Back to top button