Olimpiada rozpocznie się w przyszłym tygodniu, a Drużyna USA jest gotowa, aby zacząć zbierać złote medale. Jedną z moich ulubionych rzeczy do oglądania jest nurkowanie, ponieważ ktokolwiek może to zrobić, jest superbohaterem w moich oczach. Stany Zjednoczone mają spore szanse na zdobycie wysokich punktów u jednego ze swoich gwiazdorskich nurków, więc wiedza o tym, kim jest David Boudia, jest niezbędna, jeśli chcesz, aby Twoje igrzyska były odpowiednio zorganizowane.
Jak się okazuje Boudia ma już pewne doświadczenie na poziomie olimpijskim. W 2008 r. Zajął 5. miejsce w 10-metrowej synchronizacji i 10. w 10-metrowej jednostce. W 2012 roku podniósł go na wyższy poziom i zdobył złoty medal w 10-metrowej jednostce oraz brąz w synchro. Przy tych stawkach prawdopodobnie ponownie skopie tyłek w Rio.
Boudia ma 21 lat i mieszka w Indianie - choć według jego oficjalnej biografii urodził się w Teksasie - i był szkolony w Purdue. Podczas tegorocznych prób było jasne, że chce iść na całość. Podczas prób, analityk nurkowania NBC Cynthia Potter powiedziała, że Boudia „nie musiał się martwić, sam nurkuje”. Wydaje się, że to dobra rzecz w nurkowaniu. Zakwalifikował się z 527, 15 punktów, czyli niewiele mniej niż 568, 65 punktów, które zdobył na meczach w Londynie w 2012 roku.
youtubeBoudia ma także książkę Greater Than Gold: od Olympic Heartbreak do Ultimate Redemption, która ukazuje się 2 sierpnia, w samą porę, aby zapewnić wszystkim radość za #TeamBoudia. W książce opowiada o swojej pasji do nurkowania i swojej drodze na olimpiadę. Pisze o dorastaniu: „Spróbowałem wiele tego, co świat powie, jest satysfakcjonujące”, ale jest coś „więcej niż to” - a tym „czymś” dla Boudii jest jego wiara.
W mediach społecznościowych Boudia często tweetuje o swojej wierze i drodze do gier w Rio. Jest także ojcem swojej 18-miesięcznej córki Dakody. Powiedział, że w tym roku gry będą oznaczały jeszcze więcej, wiedząc, że jego córka będzie obserwować (nawet jeśli prawdopodobnie będzie potrzebowała pomocy, zwracając uwagę na tatę, a nie na przekąskę). Jest także jego motywacją do bycia silnym.
„Zanim pójdę na trening, zwykle robię w domu trochę ćwiczeń rozciągających i staram się w to zaangażować Kodę” - powiedziała Boudia do Active Kids. „Kładę ją przede mną, a my toczymy szyję i huśtawki ramion. Zwykle zamienia się w nią, próbując mnie zaatakować lub coś takiego.”
Wraz z żoną, córką i całą Ameryką, Boudia ma przed sobą pracowite (i ekscytujące) tygodnie.