Aktualności

Kto wygrał demokratyczną debatę na Brooklynie? jeden kandydat ledwo wyszedł na prowadzenie

Anonim

Debata demokratyczna zeszłej nocy na Brooklynie była najbardziej napięta - i najbardziej zacięta - jak dotąd. Dwaj pozostali kandydaci na prezydenta zabrali głos w Duggal Greenhouse na Brooklynie, a ich zwolennicy byli w mocy. Pomiędzy przemówieniami, syki, okrzyki i okrzyki były głośne i wyraźne podczas wydarzenia na żywo. W miarę zmniejszania się różnicy między ich pierwotnymi liczbami, kandydaci demokratyczni wykazywali wobec siebie większą wrogość, podobnie jak ich zwolennicy. Była sekretarz stanu Hillary Clinton zaczęła symbolizować pragmatyczny, całkowicie biznesowy liberalizm, podczas gdy Vermont Sen. Bernie Sanders podjął się odpowiedzialności za bardziej radykalny, zbliżający się, demokratyczny socjalizm. Obaj mieli wczoraj swoje chwile, ale kto wygrał Demokratyczną Debatę na Brooklynie?

Oprócz wygranej dwaj kandydaci mieli bardzo różne cele debaty. Clinton wciąż ma problemy z byciem „sympatycznym” i przemawiającym do młodszych wyborców. Musiała wzbudzić nie tylko zaufanie, ale także miłość i podziw. Sanders, który ma te rzeczy od swoich zwolenników, musiał potwierdzić, że jest kandydatem, którego faktycznie można załatwić po stronie polityki. Ostatnio został zaatakowany za komentarze na temat kontroli broni, relacji rasowych i „Demokratycznych dziwek” i musiał pokazać, że nie jest poza kontaktem, ale raczej jest podłączony, świadomy i dobrze zaokrąglony. Musiał także dobrze mówić o polityce zagranicznej, która jak dotąd nie była jego mocną stroną. Ta debata ma ogromne znaczenie dla rentowności obu kampanii. Najważniejsze w Nowym Jorku jest we wtorek, a zdobycie tych cennych delegatów zapewniłoby Sanderom konkurencyjność lub zapewniło przewagę Clintona. Tak więc wszystko, co powiedziało, kto nie tylko osiągnął swoje cele, ale wyszedł z przewagą?

Sanders bardzo dobrze radził sobie zarówno ze swoimi mocnymi stronami, jak i ze znajomością stosunków międzynarodowych. Mówił o gospodarce (swojej sterówce) i miał dobry bieg w ofensywie. Poprosił Clintona, aby wyjaśnił jej poparcie dla wojny w Iraku, która ją wstrząsnęła, i zapewnił mu porywające pohukiwanie publiczności. Pomimo niektórych gaf, był w stanie obalić prawie każdy punkt i mówił z pewnością siebie.

Jednak Clinton miała swoje. Rozpoczęła własny atak na Sandersa, analizując jego wyniki głosowania w zakresie kontroli broni. Wyjąkał trochę, tłumacząc swoją historię kontrolą broni, powołując się na potrzebę wspierania małych sklepów z bronią i uchylił się przed pytaniem o przeprosiny dla rodzin ofiar Sandy Hook. W chwale chwalebnej dla Clintona ponownie potwierdziła swoje zaangażowanie w sprawy kobiet, skrytykowała Senat i spytała, dlaczego prawa reprodukcyjne były tak małą kwestią w tej podstawowej sprawie. Tłum oszalał. Tematem przewodnim wieczoru było to, że rozpoznanie problemu to jedno; robienie czegoś z tym jest czymś innym. Zasugerowała, że ​​Sanders świetnie rozpoznaje problemy, ale brakuje mu wdrożenia. Ta ostatnia, potwierdziła, jest jej siłą. I może właśnie podczas tej debaty wyprzedziła Sandersa.

Wybory 2016 na YouTube

Ton tej debaty był znacznie bardziej hałaśliwy niż wcześniejsze rozmowy między tymi dwoma kandydatami (ale nadal bardziej cywilne niż debaty GOP). Być może dlatego, że Sanders stanowił większe zagrożenie niż wcześniej. Choć był w stanie wykazać się wszechstronnością i wiedzą nie tylko o polityce wewnętrznej, ale i zagranicznej, nie wydawało się to wystarczające. Wciąż śledzi Clintona i potrzebował bardzo mocnego pokazu w tej debacie. Z drugiej strony Clinton unikała błędów, pomyłek i dobrze broniła się przed oskarżeniami Sandersa. Wydawała się zwinna i, na dobre lub na złe, głęboko zaangażowana w politykę globalną. Ponownie włączyła kwestie kobiet do porządku dziennego, co znacznie przyczyni się do pozyskania niezdecydowanych wyborców. W istocie broniła swojej przewagi. Ale jeśli ta pierwotna rasa nauczyła nas lekcji, ma zachować zdrowy sceptycyzm. Zwolennicy Sandersa są wytrwali i coraz liczniejsi; jeśli będą w stanie zmobilizować się na wtorek, to mój wyścig będzie bardzo zacięty.

Kto wygrał demokratyczną debatę na Brooklynie? jeden kandydat ledwo wyszedł na prowadzenie
Aktualności

Wybór redaktorów

Back to top button